Wykonanie
Zacznę od tego, że uwielbiam Crème brûlée! Ma w sobie wszystko co kocham w deserach,
wanilię, kremówkę i karmel. Przetestowałam już wiele przepisów z różną ilością
śmietanki, w efekcie czego powstał w mojej kuchni ten, który moim zdaniem jest najsmaczniejszy. Nie za ciężki, niezbyt zbity i bardzo delikatny. Idealny na deser po obiedzie. Najsmaczniejszy zimny, z gorącą skorupką na wierzchu... :)(9 ramekinów)Składniki:440 ml kremówki 36%4 duże
żółtka4 łyżki
cukru1
laska wanilii9 łyżek
brązowego cukruPrzygotowanie:Kremówkę wlać do rondelka.
Laskę wanilii przekroić na pół, wyłuskać ziarenka i wraz z nimi dodać do kremówki. Dosypać
biały cukier. Zagotować.Kremówkę przecedzić przez sito.
Żółtka ubijać przez chwilę w szklance widelcem. Do
żółtek wlewać po łyżce kremówki stale mieszając (około kilku łyżek). Na końcu masę
żółtkową przelać do kremówki i intensywnie zamieszać.Przelać masę do ramekinów. Ramekiny zapiekać w piekarniku w temperaturze 100 stopni przez około 45-50 minut (po dotknięciu wierzchu, powinien być on sprężysty, ale nie płynny).Schłodzić w temperaturze pokojowej i wstawić na noc/kilka godzin do lodówki.Przed podaniem każdy Crème posypać łyżką
brązowego cukru i opalić go palnikiem aż stanie się płynny i
bursztynowy. Podawać od razu.