ßßß Cookit - przepis na babeczki waniliowo-bananowe nadziane czekoladą.

babeczki waniliowo-bananowe nadziane czekoladą.

nazwa

Wykonanie

Nie wiedziałam jakie muffiny powinnam zrobić na małe Mikołajkowe party. A że nie jestem mistrzem cukiernictwa wiedziałam tylko, że:
- ma być prosto
- i ma być czekolada
- i ma być banan.
Poszperałam, wyszukałam podstawowy przepis na babeczki i przeżegnawszy się^^ zaczęłam się bawić!:)
Składniki:
tabliczka mlecznej czekolady
2 szklanki mąki
pół szklanki cukru
2 łyżeczki proszku do pieczenia
saszetka cukru waniliowego
jajko
pół szklanki oleju
szklanka mleka
Na samym początku trzeba otworzyć czekoladę.
I skosztować, czy przypadkiem nie jest zepsuta:p
Później możemy zaczynać! :)
Suche składniki w jednej misce, mokre w drugiej - to najlepszy ze znanych mi sposobów, w sam raz dla łopatologicznie w kuchni myślących - jak ja :)
Mokre składniki, czyli jajko, olej i mleko łączymy z suchymi, a na koniec dodajemy pokrojonego w kostkę banana. Masa powinna być gęsta, ale raczej nie 'łychostajna'.
Foremki do babeczek wypełniamy do połowy, umieszczamy kostkę czekolady i dopełniamy masą.
Ponieważ zostało mi trochę czekolady, poszatkowałam ją na wiórki, żeby posypać nią wierzch polukrowanych babeczek.
Tak, tak, tak.
Wiem, że lukier można zrobić samemu i w ogóle, ale wolałam nie ryzykować eksperymentów, zresztą nie mam fobii kupowania gotowych produktów, a życie mam jedno - mam prawo spróbować wielu rzeczy:)
Muffinki pieczemy 25 minut w temperaturze 180 stopni C.
:)
Źródło:http://dziendobryagatko.blogspot.com/2015/12/babeczki-waniliowo-bananowe-nadziane.html