Kasza jaglana ze śliwkami

Wykonanie

Jesień zawitała do Nas na dobre. Dni są coraz chłodniejsze i krótsze, dlatego rano warto zadbać o zdrowe i pożywne śniadanie. Kasza jaglana to podobno królowa kasz. Jest lekkostrawna, nie uczula, bo nie zawiera glutenu. Warto polecić ją osobom chorującym na celiakię, a także cierpiącym na niedokrwistość. Ma właściwości antywirusowe, zmniejsza stan zapalny błon śluzowych (wysusza nadmiar wydzieliny), jest zatem dobrym domowym lekarstwem na katar. Do mojej kaszy dodałam także banana i cynamon. Banany są bogate w witaminy i składniki mineralne, które są dla organizmu naturalnym źródłem energii, zaś cynamon posiada właściwości bakteriobójcze i przeciwzapalne. Pomaga utrzymać formę w okresach nasilonych przeziębień. Zatem zachęcam Was do przygotowania tej smacznej bomby energetyczno- witaminowej, być może nie jednego z Was uchroni przed jesiennym przeziębieniem.
Składniki, 2 porcje:
Kasza:
100 g kaszy jaglanej
2 szklanki mleka 1,5 %
2 dojrzałe banany
Śliwki:
6 śliwek
2 łyżki cukru trzcinowego
2-3 łyżki wody (najlepiej letniej)
1/2 łyżeczki mielonego cynamonu
Wykonanie:
Śliwki: Śliwki umyć pod bieżącą wodą. Wydrążyć pestki, pokroić w grube plastry. Na suchą patelnię wsypać cukier i podgrzewać, aż się rozpuści. Gdy cukier zbrązowieje, delikatnie wlać wodę, ciągle mieszając.
* Zimna woda może spowodować, iż na patelni powstanie twardy karmel, dlatego radzę dodać wody cieplejszej, letniej.
Kiedy powstanie płynna, ale nieco gęstsza, złocista masa, wrzucić śliwki oraz korę cynamonu i podsmażyć całość do chwili, aż śliwki puszczą sok i pięknie się zezłocą ( 2-3 minuty na średnim ogniu).
Kasza: Kaszę wypłukać trzykrotnie pod letnią wodą ( w ten sposób utraci swoją naturalną goryczkę). W rondlu zagotować mleko, a następnie dodać do niego kaszę. Zmniejszyć ogień i gotować (nie mieszać) przez 10 minut. Po tym czasie zdjąć kasze z ognia i zamieszać. Banany rozgnieść widelcem na papkę, a następnie dodać do kaszy. Całość dokładnie wymieszać.
Do małej miseczki przełożyć kaszę, a na górę wyłożyć karmelizowane śliwki.
Najlepiej smakuje podane na ciepło.