Wykonanie
Pozostała Wam
dynia z obiadu ? Co powiecie, by wykorzystać ją do stworzenia pysznego i zdrowego podwieczorku?Słowo "
ciasteczka " - wypowiedzcie je przy Waszym dziecku i zobaczcie, jak Twarz tego aniołka się rozpromienia. A Wy? Jak zareagujecie na pyszne, mięciutkie, aromatyczne wegańskie i bezglutenowe
amarantusowe imbirowe ciasteczka dyniowe ? Co więcej, bez dodatku rafinowanego
cukru ? Oj, czuję, że i na Waszej twarzy pojawia się niemały
banan :)Przepis na
ciasteczka jest niezwykle prosty . Obiecuję, że zrobienie tych pyszności nie zajmie Wam więcej czasu niż ich zjedzenie.Niemożliwe?No chyba, że jesteście ciasteczkowymi potworami i specjalizujecie w zjadaniu
ciasteczek na czas.Jak już wspomniałam powyżej, do stworzenia tych pyszności potrzebne będzie Wam puree z upieczonej dyni . To ono odpowiadać będzie za smak i wilgotność naszych
ciasteczek.
Amarantus wzbogaci je o niezwykle głęboki,
orzechowy smak, a także o masę wartości odżywczych.
Imbir natomiast, jest tu idealną kropką nad "i", perfekcyjnie uzupełniając całość. Dodatek
daktyli sprawi, że
ciasteczka będą zawierały jedynie naturalny, zdrowy
cukier. Po raz któryś udowadniam, że słodkie może być nie tylko pyszne, ale i zdrowe. Przepis na
ciasteczka bez glutenu i
cukru, z masą wartości odżywczych to marzenie każdego rodzica, które może się spełnić. Musicie tylko zakasać rękawy i wkroczyć do kuchni. :)
wegańskie bezglutenowe(ok. 17
ciasteczek)- 200 g świeżych
daktyli (jeśli używasz suszonych zalej je gorącą
wodą i zostaw na kilka godzin- ok. 60 g
amarantusa ekspanowanego (ok. 1/2 opakowania) - j a użyłam Amarello- 150 g puree z dyni (najlepsza będzie Hokkaido)- 30 g rozpuszczonego
oleju kokosowego- 1 łyżeczka mielonego
imbiru- 2 łyżki
mąki z
ciecierzycy- 1 łyżeczka pasty waniliowej/ ekstraktu
waniliowego- 1/4 łyżeczki
kurkumy- szczypta
gałki muszkatołowej- szczypta
soliDaktyle i puree z dyni blenduję na gładką masę.Dodaję pozostałe
olej kokosowy,
imbir,
mąkę z
ciecierzycy, pastę
waniliową,
kurkumę,
gałkę muszkatołową,
sól i ponownie blenduję.Masę na
ciasteczka przekładam do miski. Wrzucam do niej popping z
amarantusa. Całość dokładnie mieszam - najlepiej rękami.Z masy formuję kule o wielkości
orzecha włoskiego. Spłaszczam je dłonią, by uzyskać równe, okrągłe
ciasteczka.Całość wkładam do piekarnika nagrzanego do 170 st. C na ok. 15-20 min i pilnuję by
ciasteczka z
amarantusa się zrumieniły, ale nie przypaliły. Gotowe
ciasteczka pozostawiam do ostygnięcia, a
potem przekładam na kuchenną kratkę.Pyszne, wegańskie, bez dodatku glutenu i
cukru !