Wykonanie
Postanowiłam wypróbować zupę
cebulową firmy
Winiary - od razu mówię, że zakupiłam ją sama i nie jestem testerem produktów tej firmy.Zwykła kulinarna ciekawość :)
Na opakowaniu był z tyłu proponowany przepis - i dobrze ponieważ nigdy wcześniej zupy cebulowej nie robiłam i większego doświadczenia w tym przypadku nie mam.Do wyboru mamy dwie opcje - zapiec gotową zupę z
ciastem francuskim lub z
bagietką.Oczywiście ja ani
ciasta francuskiego ani
bagietki nie miałam (nigdy nie ma tego co akurat jest potrzebne..)Postanowiłam zrobić zupę z grzankami - oczywiście domowej roboty.Więc potrzebujemy:ok 400g
cebuli - 2 duże sztuki?
ciasto francuskie /
bagietka / grzanki
ser żółty w kawałku do starcia - ok 5 łyżek
olejTak więc 3 średnie
cebule (takie miałam) podsmażyłam na rumiano po czym zalałam 1 litrem
wody. Po około 10 minutach gotowania dodałam pierwszą dużą saszetkę z dołączoną
przyprawą. Na sam koniec dodałam małą saszetkę z suszoną
cebulką. W tym czasie chlebek pokroiłam w kosteczkę i na dosłownie odrobince
oliwy z oliwą zaczęłam podsmażać / podpiekać. Dodałam suszony
czosnek,
bazylię i
koperek. Gdy były już twardawe i chrupiące przeniosłam do miseczki.Gotową zupę przelałam do kokilek - wyszło niewielkich 6 porcji.Na każdą nałożyłam gęsto grzanki.Na sam wierzch nałożyłam pokrojony drobniutko
ser żółty (oczywiście nie miałam w kawałku i użyłam w plastrach...o rany...:D )
Zapiekałam w temp 180C przez jakieś 10 minut - i gotowe.Zupa ogólnie smaczna i ciekawa. Szybko i łatwo się ją przyrządza.Porcje raczej niewielkie - nadaje się jako przystawka lub pierwsze danie.Wg mnie mało przyprawiona - wg innych "Smakujących" była dobra i niczym "rosołek" z dużą ilością
cebuli.Lekko słodkawa i gęsta.Mogłaby być
bardziej pikantna ? Chyba zależy od gustu :)