Wykonanie
Po tym jak zrobiłam
mleko kokosowe, przyszła
pora na jego wykorzystanie. Oczywiście przygotowałam naleśniczki. Po usmażeniu są one naprawę cieniutkie i elastyczne. Smak
kokosa jest delikatny, więc lepiej nie dodawać do nich zbyt wyrazistych, "ciężkich"
dżemów,
czekolad itp. Jednak jeśli jesteś fanem
kokosów, spokojnie możesz zwiększyć ilość wiórek, albo zamiast
wody dać więcej
mleka.Swoje naleśniki podałam z
jogurtem,
dżemem wiśniowym i wiórkami kokosowymi.Składniki na 10 sztuk:3/4 szklanki
mąki ryżowej1/2 szklanki
mąki żytniej (ja użyłam typ 720, ale spokojnie można użyć np. 2000)1/3 szklanki
mąki kokosowej *1/3 szklanki wiórek
kokosowych2
jajka1 szklanka
mleka kokosowego1 szklanka
wody gazowanejłyżeczka
cukruszczypta
soli*Można użyć gotowej, albo zmielić w młynku do
kawy wiórki, ale nie należy mielić ich zbyt długo, bo ich konsystencja będzie przypominać
masło, a nie
mąkę.Do miski przesiewamy
mąkę żytnią i pszenną, dodajemy
mąkę kokosową, wiórki oraz
cukier i
sól. Mieszamy. Następnie wbijamy
jajka, wlewamy
mleko i
wodę. Całość miksujemy aż do powstania gładkiej masy.Naleśniki smażymy na dobrze rozgrzanej patelni. Przed pierwszym warto delikatnie natłuścić patelnię.Dlaczego warto usmażyć naleśniki
kokosowe, czyli krótko o wartościach odżywczych i właściwościach kilku składników:
kokos jest bogaty w witaminy B2, B6, C i E, ponadto poprawia jakość kości i wspomaga gojenie ran,
mąka żytnia jest bogata w błonnik, witaminy z grupy B oraz potas, fosfor i wapń.