Bardzo rzadko pieczemy z Misią ciasta. Ja zresztą nie za nimi nie przepadam. Szczególnie nie lubię właśnie serników. Taki suchy, gliniasty ser przyklejony do kawałka biszkoptu i jeszcze z rozgotowanymi rodzynkami w środku... paskudztwo. Ten sernik jednak jest inny – puszysty i delikatny. Pewnie dlatego, że wśród składników nie ma sera:)Składniki:jogurt grecki 400 ml – 2 opakowaniacukier – ¾ szklankicukier wanilinowy – 1 opakowanieolej – 0,5 szklankibudyń śmietankowy – 2 opakowaniajajka – 5 szt.herbatniki do wyłożenia blaszkitabliczka czekolady (gorzkiej lub mlecznej)mleko – 4 łyżkiwiórki kokosoweOddzielamy żółtka od białek. Żółtka ucieramy mikserem z cukrem, dodajemy jogurt, olej, budyń i cukier wanilinowy. Na koniec dodajemy ubite białka i delikatnie mieszamy. Na dnie blaszki układamy herbatniki, wlewamy masę i pieczemy około 50 minut w temperaturze 180 º . Odstawiamy do wystudzenia. Czekoladę rozpuszczamy z mlekiem (ja zawsze robię to w blaszanej miseczce ustawionej na garnku z wrzącą wodą) i polewamy nią sernik. Polewę można posypać wiórkami kokosowymi.