Wykonanie
Na śniadanie uwielbiam wypiekać. Oczywiście zwykle królują pieczone owsianki, ale
czemu by nie zapiec delikatnych
płatków jaglanych ?! Tak też dziś robię i trafiają do piekarnika wraz z kremem
awokado -
banan -
cynamon . Lekki karmelowy posmak zawdzięczam sproszkowanemu korzeniu maca . Zaś na wierzchu postanowiłam przyrumienić trochę ziaren kakaowca oraz wiórki
kokosa . Oczywiście w środku znajdują się jeszcze świeże
daktyle, które idealnie dosładzają cały wypiek. Całość podaje z najlepszym
masłem z
orzechów, a jak można się domyślić
mowa tu o nerkowcach ;) Lekkie niczym chmurka!
zapiekane
płatki jaglane
awokado-
banan-
cynamon z maca i świeżymi
daktylami, wiórkami
kokosa oraz ziarnem kakaowca podane z
masłem z
nerkowcówbaked
avocado-
banana-cinnamon millet flakes with maca and fresh dates, desiccated coconut and cocoa nibs served with cashew nut butter
Składniki:- 5 łyżek (kopiastych)
płatków jaglanych- łyżeczka/łyżka proszku z korzenia maca-
daktyle świeże lub suszone (pokrojone w kostkę)- 1/2 szklanki
mleka sojowego (lub inne roślinne)-
cynamon- ok. 1/2 średniego
awokado- 1/2 dojrzałego
banana- dowolne dodatki np. wiórki
kokosa, ziarno kakaowca,
czekolada etc.
Płatki jaglane wraz z
daktylami zalać na noc
mlekiem. Rano dodać maca,
cynamon oraz
awokado zmiksowane wraz z
bananem. Całość dokładnie wymieszać, przełożyć do natłuszczonej kokilki, wierzch posypać wiórkami i ziarnami. Piec w 180 stopniach Celsjusza ok. 30 min. Jeśli rano brak czasu, równie dobrze można wykonać to danie wieczorem. Podawać z dowolnymi dodatkami. Smacznego!~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~Nie wiem jak u Was, ale dla mnie w ciągu tygodnia czas upływa niesamowicie szybko, a po długich dniach poza domem 'padam jak mucha'. Poranki zarezerwowane na wyciszenie i można powiedzieć, że relaks. Spokojnie zajadając śniadanie, rozmyślam jak miły będzie dzisiaj dzień, bez względu na wszystko - kartkówki, testy, matury itp. O wiele przyjemniej jest, gdy człowiek patrzy na świat przez różowe okulary, a już najlepiej
mieć je na nosie jak najdłużej ;)