Wykonanie
Jest to zupka, którą zrobiłam parę dni temu. Potrzebowałam wykorzystać swoje zapasy lodówkowo-spiżarkowe, które domagały się uwagi.Składniki:Mieszanka gotowych warzyw 9-składnikowa2
młode ziemniaczki1/4 główki
kalafiora, która zapodziała się gdzieś na dnie półki1
marchewkawałek
poraresztka mrożonego
groszkunatka pietruszkinapoczęte opakowanie zupy jarzynowej w proszku
sólpieprz ziarna
lubczykziele angielskieliść laurowyPrzygotowanie:Do garnka z
wodą wrzuciłam ziele, liść i
pieprz w ziarnach. Pokroiłam świeże warzywa i wrzuciłam do
wody.
Marchew wyjątkowo drobno, aby szybciej się podgotowała, a
kalafior dzielę na mniejsze różyczki,
ziemniaki spora kostka;). Dorzucam
mrożone warzywa. Po kilku dobrych minutach warzywa zaczynają mięknąć, więc dodaję
lubczyk - odrobinkę,
sól i resztkę zupy jarzynowej w proszku (wiem nie jest za zdrowa, no ale nie powinno się marnować jedzenia, plusem jest to iż była bez konserwantów i glutaminianu i tym podobnych) - zagęści nam zupę. Po 20 minutach zupa jest gotowa, a my mamy o kilka "koniecznych do spożycia produktów" mniej;)