Wykonanie
Jakiś czas temu pewna bliska mi osoba zapytała, czy mam pomysł na tort bezglutenowy, bo bardzo jej zależy własnie na takim. W pierwszej chwili pomysłu nie miałam, zaświtała mi masa, ale
biszkoptu bez
mąki pszennej nigdy nie piekłam :-( ale od czego Google? :-) Przepis na fantastyczny, puszysty
biszkopt na bazie
mąki ziemniaczanej znalazłam na blogu Mały Bezglutek . Składniki, których nie byłam pewna (czy
mogę je dodać do całości) zweryfikowałam sobie z listą produktów bezglutenowych na stronie Polskiego Stowarzyszenia Osób z Celiaką i na Diecie Bezglutenowej :-) W ten oto sposób powstał fantastyczny tort, który polecam nie tylko osobom na tej diecie. :-)SKŁADNIKI
Biszkopt:10
jajek1,5 szklanki
cukru2 szklanki
mąki ziemniaczanej2 płaskie łyżeczki bezglutenowego
proszku do pieczenia (ja zamiast niego dodałam 2 płaskie łyżeczki
sody)Masa:2 szklanki
mleka2
żółtka2 łyżki
mąki ziemniaczanejkilka kropel dowolnego aromatu (u mnie
migdałowy)400 g
masłaPoncz:ok. 400 ml zimnej przegotowanej
wody2 łyżki
spirytusu (można pominąć jeśli tort będą jadły dzieci)dowolny aromat (ale najlepiej ten sam co w
masie)Dodatkowo:1 słoik dowolnego
dżemu (najlepiej domowej roboty, te ze sklepu mogą zawierać zagęstniki, które z kolei często zawierają gluten)dowolne
owoce (u mnie
figi i
winogrona)siekane
migdałyBiałka oddzielamy od
żółtek i ubijamy na najwyższych obrotach miksera na sztywną pianę. Dodajemy
cukier i jeszcze przez chwilę miksujemy. Następnie zmniejszamy obroty i dodajemy stopniowo
żółtka.
Mąkę łączymy z proszkiem (lub
sodą) i gdy masa jajeczna uzyska jednolity kolor stopniowo ją dosypujemy nie przerywając miksowania. Gotowe ciasto przelewamy do tortownicy wyłożonej papierem do pieczenia (u mnie 26 cm) i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 175 stopni na 35 - 40 minut (tu odwołuję się do Waszej znajomości własnych piekarników - jeśli pieką szybko - a niektóre tak mają, to wiadomo, że będzie to te 5 minut krócej ;-) ). Po tym czasie piekarnik wyłączamy, zostawiamy tam ciasto jeszcze przez 20 minut i dopiero wtedy wyjmujemy (wcześniej nie otwieramy piekarnika).Z
mleka odlewamy pół szklanki i łączymy z
mąką i
żółtkami. Pozostałe
mleko zagotowujemy z
cukrem i do gotującego się wlewamy przygotowaną wcześniej mieszaninę; gotujemy do chwili aż powstanie
budyń. Masę dokładnie studzimy.
Masło miksujemy, a następnie dodajemy po jednej łyżce wystudzonej masy, na koniec dodajemy aromat.Składniki ponczu łączymy ze sobą.
Migdały suszymy przez chwilę na suchej, rozgrzanej patelni, a następnie zsypujemy, by za bardzo nie zbrązowiały.
Owoce kroimy według uznania.Wystudzony
biszkopt dzielimy na trzy krążki i każdy nasączamy przygotowanym ponczem. Masę dzielimy na trzy części. Pierwszy nasączony krążek smarujemy
dżemem, a następnie masą, na niej układamy kolejny krążek i znów masę (bez
dżemu) i kładziemy trzeci krążek. Ostatnią częścią masy smarujemy wierzch i boki
tortu. Boki obsypujemy
migdałami, a na wierzchu układamy
owoce. Tort schładzamy w lodówce.