ßßß
Prawdziwa męska kolacja,bo taką miałam przygotować,wyszła przepysznie.Kaszanka jest jedną z potraw,które pomimo wspaniałegosmaku nie prezentują sięzachwycająco.Mimo wszystko podjęłamwyzwanie, co pokazuję na załączonym zdjęciu.Nie jestem przesadną pasjonatkątej specyficznej zakąski, ale od czasu do czasu spożywam ją z apetytem. Uznaję wyłączniekaszankę gryczaną i taką właśnie przyrządziłam.Dwa jabłka obrałam ze skóry, pokroiłam w plastry, wykroiłamgniazda nasienne. Obtoczyłam w mące krupczatce.Smażyłam na rozgrzanym oleju na rumiano z obu stron.Dwie cebule pokroiłam w plasterki, zeszkliłam.Posypałam grubo utłuczonym pieprzem i majerankiem.Przełożyłam na talerzyk. Na tej samej patelni zasmażyłam kaszankę,starając się zachować jej pierwotny kształt.Porcje gorącej kaszanki ułożyłam na podgrzanych talerzach, ozdobiłam cebulką,karbowaną sałatą i kiszonym ogórkiem. Krążki z jabłek podałam oddzielnie.Dla chętnych był jeszcze chrzan żurawinowy, musztarda staropolska i śliwki w occie. Solidna uczta.Smacznego :)