Wykonanie
"
Czekolada nie pyta.
Czekolada rozumie." Gdy Ci smutno, źle, jesteś zawiedziony(a), czujesz żal lub przeciwnie, gdy chcesz uczcić radosną okazję.
Czekolada jest zawsze przy Tobie. Gdy lato kończy się zbyt wcześnie i gdy cieszysz się na kolejne, spadające z drzew, złote liście.
Czekolada jest zawsze obok. A dziś mam dla Was
czekoladowy bonus. Ciasto, które naprawdę trudno jest zepsuć. Nawet, jeśli nie będziecie się stosowali idealnie, do podanych proporcji. Dodałam do niego
wiśnie, z których robiłam
nalewkę, czyli takie, które 3 tygodnie moczyły się w bimbrze. Równie dobrze ciasto możecie upiec z innymi
owocami lub nawet bez nich.
Czekolada robi robotę i już."Najłatwiejsze ciasto w świecie, tak, tak, tak,Nic, a nic się go nie gniecie, tak, tak, tak,Ty potrafisz także upiec, tak, tak, tak,Nawet, gdy nie jesteś zuchem, tak, tak, tak."
- 2 tabliczki
gorzkiej czekolady- szklanka
wody- 115 g.
masła- 1,5 szkl.
cukru- 2 szklanki
mąki pszennej- 2 łyżeczki
proszku do pieczenia- płaska łyżeczka
soli- szklanka
mleka- łyżeczka
octu jabłkowego- 2
jajka- łyżeczka esencji waniliowej- wydrylowane
wiśnie (mogą być jak u mnie - z
alkoholu)polewa- 2 tabliczki
gorzkiej czekolady- szklanka
śmietany 18% (w temperaturze pokojowej!!)+
masło do wysmarowania formy
Czekoladę łamiemy na kawałki. Wrzucamy do miski, dodajemy
wodę,
masło i
cukier. Wszystko rozpuszczamy gotując w kąpieli
wodnej. Gdy całość jest roztopiona i tworzy gładką masę, odstawiamy na bok.W drugiej misce mieszamy
mąkę,
proszek do pieczenia i
sól.W kubeczku mieszamy
mleko z
octem jabłkowym.Włączamy piekarnik i rozgrzewamy do190 stopni Celsjusza. Formę do pieczenia (używałam standardowej keksówki) smarujemy
masłem.Gdy roztopiona, czekoladowa masa jest lekko przestudzona, dodajemy do niej
mleko i
jajka.Partiami dosypujemy zawartość miski z suchymi składnikami (
mąką, etc.) oraz
wiśnie, delikatnie mieszając. Gdy ciasto jest gładkie dodajemy esencję
waniliową i jeszcze raz mieszamy.Tak przygotowane ciasto przekładamy do formy do pieczenia i wstawiamy ją do rozgrzanego piekarnika. Pieczemy około 70 minut, do tzw. "suchego patyczka".Gdy ciasto jest upieczone wyjmujemy je z piekarnika i odstawiamy do wystygnięcia.Przygotowujemy polewę. W kąpieli
wodnej roztapiamy
czekoladę. Gdy jest gładka odstawiamy na bok do ostygnięcia. Następnie dodajemy do niej partiami
śmietanę. Cały czas mieszamy, do momentu, aż polewa będzie jednolita.Gotową
polewą czekoladową dokładnie smarujemy ciasto, a następnie wkładamy je do lodówki na godzinę.Smacznego!!