Wykonanie
Ponad rok temu zafascynowana programami Nigelli Lawson postanowiłam przetestować kilka jej przepisów. Wybrałam oczywiście te łatwiejsze, żeby zbytnio się nie przepracować. Oto jeden z nich na
kurczaka z Choriso czyli świetny pomysł na prosty obiad lub gorącą kolację.Potrzebne będą:naczynie żaroodporne lub blacha (ale raczej taka "do
mięs" bez zagięć i łączeń, ze zwykłej do ciasta wycieka tłuszczyk, ja niestety popełniłam ten błąd)
oliwa z oliwekkurze udkachoriso (hiszpańska pikantna
kiełbasa, w laskach, plastry mogą się za szybko przypiec, kiedyś był problem z jej kupnem, ostatnio jednak pojawia się nawet w biedronce, nie powinna być podsuszana)
ziemniakicebulasuszone oreganoskórka starta z
pomarańczyja od siebie dodałam jeszcze jakieś
przyprawy "do
kurczaka" czy jakoś tak i najlepiej by było, gdy mamy więcej czasu, zamarynować w takich przyprawach naszą
kurę 2h wcześniej
Przygotowanie: na blachę nalewamy
oliwę i układamy na niej
kurczaka taplając przy tym równomiernie dookoła w
oliwiechoriso kroimy na kawałki/grube plastry
cebulę kroimy w grube
pióraziemniaki kroimy na średniej wielkości kawałkiwszystko co pokroiliśmy utykamy pomiędzy kawałkami
kurczaka, naprzemiennie i równomierniecałość z naciskiem na
kurczaki posypujemy
oregano i skórką z
pomarańczyTak pięknie wyglądającą blachę wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 200 o C na około godzinę i gotowe.
Smacznego;)Czy lubicie dania jednogarnkowe?Jeśli przetestujecie ten przepis napiszcie jak Wam smakowało, możecie mailem przysłać mi zdjęcia, chętnie je opublikuję.