Wykonanie
Skala Potamia (Σκάλα Ποταμιά)Idąc z centrum do morza, za snack barem Mamma’s i supermarketem ENIRASouvlaki (σουβλάκι) to wspaniałe, greckie szaszłyki (samo słowo oznacza szpikulec). W każdej tawernie oraz snack barze je tu dostaniemy, ale nigdzie nie będą tak niesamowicie dobre, jak w miejscu, które właśnie opisuję. Jest to jednak – mimo że w ścisłym centrum – lokalny snack bar „dla wtajemniczonych”. Właściciele żywią dość nieumiejętnie skrywaną niechęć do turystów. Myślę jednak, że przede wszystkim nie spotkamy tam turystów dlatego, że nie mają o tym miejscu pojęcia.Menu jest tu ograniczone do niezbędnego minimum: kilka
napojów i souvlaki – w
chlebie pita albo na talerzu. Można je wziąć pojedynczo (jeden szaszłyczek) lub po kilka, z
pomidorem,
cebulą,
ketchupem lub/i
musztardą. Kolejnym małym, ale uciążliwym problemem, jest tu całkowity (powiedziałabym nawet, że pogłębiający się z roku na rok) brak znajomości angielskiego wśród osób sprzedających. Dlatego przed wizytą, do której zachęcam, należy wiedzieć, że po grecku:nie – όχι [ohi]tak – ναι [ne]nie rozumiem – δεν καταλαβαίνω [den katalaweno]
cebula – κρεμμύδι [kremmýdi]
pomidor – ντομάτα [domáta]jeden – ένα [ena]dwa – δύο [dijo]trzy – τρεις [treis]„Przemysł turystyczny angażuje mieszkańców jedynie na 5, 6 miesięcy. Jest to jednak praca niesamowicie wyczerpująca, w większości 7 dni w tygodniu z przerwą na sjestę w ciągu dnia. Każde z zajęć sezonowych wymaga silnej psychiki, odporności na stres oraz temperatury (w lipcu i sierpniu raczej nieschodzące poniżej 40°C) i dużej pracowitości. W tej sytuacji pół roku wolnego
potem, co jawi się przyjezdnym jako fanaberia – schlebianie wrodzonemu Grekom lenistwu, jest właściwie nieodzowne”.manNip: „Praktyczno-sentymentalny przewodnik po Thassos”, Thassos 2012gwarantuję, że będzie pysznie!