Bananowe placuszki z borówkami

Wykonanie

Poranek. Czas wynurzyć się z miękkich pieleszy i zwlec się z łóżka. Czas wsunąć stopy w niewygrzane kapcie i powędrować do kuchni. Czas zrobić placuszki i zjeść pyszne śniadanie! Do tego zaparzyć kubek ulubionej kawy lub herbaty. Nie wiem jak Wam, ale mnie się wydaje, że miło zacząć dzień na B. Bananowo, borówkowo, bardzo smacznie. Bueno! :)
Składniki (przepis na około 20 placuszków):
1 i 1/3 szklanki mąki pszennej
1 i 1/2 łyżki cukru
2 łyżeczki proszku do pieczenia
szczypta soli
1 duży dojrzały banan
1 jajko
1 szklanka mleka
ok 150 g borówek
Przygotowanie:
W jednej misce wymieszać składniki suche (mąkę, cukier, proszek do pieczenia i sól), w drugiej mokre (rozgnieciony na papkę banan, jajko, mleko), a następnie połączyć składniki suche z mokrymi. Dodać borówki i delikatnie wymieszać. Rozgrzać patelnię z powierzchnią nieprzywieralną (smażę bez tłuszczu) i dużą łyżką wykładać porcje ciasta. Smażyć na średnim ogniu. Kiedy na powierzchni ciasta zaczną pojawiać się bąbelki można przewrócić placuszki na druga stronę. Smażyć dalej aż do zarumienienia. Po usmażeniu lekko przestudzić (borówki w placuszkach są na początku mocno rozgrzane i parzą). Podawać ciepłe z kwaśną śmietaną i owocami lub z jogurtem, syropem klonowym, syropem owocowym lub wedle uznania. Smacznego!