Wykonanie
Ciasto mojego dzieciństwa…. Pamiętam jak mama je piekła w metalowej blaszce i jak razem z bratem kroiliśmy sobie pyszne kwadraciki, obskubywaliśmy
bezy, które tworzyły gdzie niegdzie. Teraz ja często piekę to ciasto, tylko nie rzucam
orzechów włoskich na
powidła śliwkowe, ponieważ mój syn nie przepada za nimi. Śmiać mi się chce jak widzę syna jak stoi przy blaszce z
ciastem i obskubuje
bezy tak samo jak ja kiedyś…:)Składniki:3 szklanki
mąki pszennej5
żółtekzapach waniliowy2 łyżeczki
proszku do pieczenia1 kostka
margaryny do pieczeniaPiana:5
białek2/3 szklanki
cukru pudruPonadto:
powidła śliwkowe lub inny
dżemgarść
orzechów włoskichZ podanych składników zagnieść ciasto i podzielić na 3 części. Do jednej dodać
kakao. Jedną rozwałkować i ułożyć na blasze, dwie pozostałe szczelnie owinięte w woreczki foliowe włożyć do zamrażalnika. Po ok godzinie na rozwałkowanym cieście rozsmarować
powidła śliwkowe, wysypać na to kilka
orzechów włoskich, na to zetrzeć na tarce z grubymi oczkami ciasto
kakaowe, następnie wyłożyć ubitą pianę z
białek, a na pianę zetrzeć zamrożone żółte ciasto. Piec w temperaturze 180°C przez około 45 minut.Po upieczeniu ciasto posypać
cukrem pudrem, można delikatnie polać lukrem lub roztopioną na parze
mleczną czekoladą.