Wykonanie
Odkrywcasmakow.pl » Kultura jedzenia » Jedzenie w Japonii – kultura jedzenia przy japońskim
stole« Potrawy na upały – najlepsze przepisyNiezdrowe połączenia, czyli kiepskie pary na talerzu »Patrząc na sąsiedztwo Japonii z innymi
krajami Azji, wydawać by się mogło, że wszędzie panują takie same zasady i tradycje. Otóż wcale tak nie jest. Japonia wykształciła swoje własne obyczaje i tradycje związane z zachowaniem przy
stole. Dlatego też jedzenie w Japonii tak bardzo zachwyca i fascynuje mieszkańców Starego Kontynentu.
Najważniejszymi zasadami kuchni japońskiej są… naturalność i świeżość. Dlatego też każda potrawa powinna zachowywać swój naturalny smak, stąd też często dania wykonywane są z surowych składników, tj. sushi, bądź takich, które zostały poddane minimalnej obróbce. Dla przybyszów z Europy, którzy po raz pierwszy stykają się z kuchnią potomków samurajów, jedzenie w Japonii stanowi nie lada wyzwanie. Jest to także niekiedy trudne dla samych Azjatów, którzy są raczej rozmiłowani w potrawach pieczonych i smażonych, gdzie najważniejszym naczyniem kuchennym jest wok.Aby zachować pierwotny smak składników i nie zakłócać ich wyjątkowości, Japończycy używają minimalnej ilości przypraw. Jest to zdecydowanie przeciwieństwo w stosunku do innych kuchni azjatyckich, gdzie używa się sporej ilości aromatycznych przypraw. Dla osób chętnych urozmaicić sobie smak sushi, polecany jest sos wasabi .W życiu Japończyków kuchnia zajmuje bardzo ważne miejsce. Nie jest jednak uważana za sztukę. Stanowi odzwierciedlenie życiowej filozofii – życie w harmonii z naturą, naturalność i umiarkowanie to – zasady wypływające z myśli buddyjskiej i konfucjańskiej.Jedzenie w Japonii – kilka podstawowych zasadKultura w Japonii jest bardzo ważna i towarzyszy ona w każdym miejscu i w każdej okoliczności. Dlatego też warto zapoznać się z kulturą, jaka tutaj panuje, by spokojnie i bez żadnych wpadek sprawdzić, jak smakuje jedzenie w Japonii .Siedzenie przy
stoleW japońskich restauracjach, jak i domach prywatnych znajdują się bardzo niskie stoły. Dla Europejczyków może to być nieco niewygodne doświadczenie, tym bardziej że nogi mężczyzny muszą być ze sobą skrzyżowane, natomiast kobiet powinny klęczeć. Do stołu zasiada się na ziemi z podłożoną poduszką.Pierwszy posiłekZa zjedzenie pierwszego posiłku należy głośno podziękować słowem „itadakimasu”. Kończąc posiłek dziękujemy natomiast mówiąc „gochisosama”. Co ważne – każdą potrawę powinno nałożyć sobie samemu, bez niczyjej pomocy. Nie powinniśmy również nikomu nakładać jedzenia.Nieco inaczej sprawa wygląda z
napojami, szczególnie, jeśli chodzi o
alkohole, których nie powinno się nalewać samemu sobie. Można napełnić kieliszki wszystkim dookoła stołu, a goście naleją osobie nalewającej. Zgodnie z filozofią japońską, ważne jest umiarkowanie, toteż upijanie się podczas wspólnego posiłku jest mocno nie na miejscu i uznane może zostać przez gospodarzy za obrazę.Kolejność ma znaczenieJapończycy zwracają niezwykłą uwagę na zachowania innych przy
stole. Dlatego też spożywać posiłki należy z dokładnością i odpowiednią … kolejnością.Jedzenie zupy – zazwyczaj miseczki z zupą podnosi się do ust, co zdecydowanie ułatwia jedzenie. Jeśli chodzi o zupy z
makaronem, to wpierw należy spożyć pałeczkami wszystko, co zostało dodane do zupy, a na koniec wypić sam
wywar. Nie trzeba obawiać siorbania, czyli można bez krępacji jeść zupy do woli 😉Dodatkowe zasady:Nie nakładamy sobie dużej ilość potraw na talerz – lepiej kilka
razy nałożyć w mniejszej ilości;Potrawy nabieramy swoimi pałeczkami, odwrotną stroną niż je spożywamy;Okazywać należy wdzięczność i szacunek na każdym praktycznie kroku i za wszystko dziękować i nie odmawiać;Nie wolno wydmuchiwać nosa przy
stole – iść do łazienki albo innego pomieszczenia – podobnie jest z
bekaniem, choć w innych kulturach azjatyckich, jest to uznane za wyraz uznania;Po posiłku należy odłożyć na miejsce wszystkie naczynia i sztućce – nie wolno zostawić pałeczek wbitych w
ryż albo w miseczce , bowiem są to czynności, które praktykuje się na pogrzebach.Google +« Potrawy na upały – najlepsze przepisyNiezdrowe połączenia, czyli kiepskie pary na talerzu »