ßßß Cookit - przepis na SZLAK DLA AMATORÓW: RUSINOWA POLANA - GĘSIA SZYJA

SZLAK DLA AMATORÓW: RUSINOWA POLANA - GĘSIA SZYJA

nazwa

Składniki

Wykonanie

Pytaliście mnie o jakiś łatwy szlak w Tatrach dla zupełnych amatorów i aby było to coś innego niż Dolina Kościeliska czy Chochołowska (obydwie uwielbiam i kocham całym sercem ;-) ), dlatego proponuję Wam spacer na Rusinową Polanę. Na której będziecie mogli podziwiać przepiękne Tatry Słowackie i Polskie. Na polanie odbywa się wypas owiec, co dodatkowo urozmaici wycieczkę, szczególnie dzieciakom, możecie też kupić świeże i pyszne oscypki (2zł za szt). Na polanie jest dużo stołów i ławek, więc można się posilić i upajać widokiem Tatr.
Jak dotrzeć na Rusinową Polanę?
Wariant najprostszy:
Kierujemy się na rondo Wierch Poroniec ( z Bukowiny Tatrzańskiej w stronę Słowacji, z Zakopanego w stronę Morskiego Oka). Parking nieopodal ronda - niezbyt duży, więc lepiej przyjechać rano- płatny 20zł/dzień.
Kierujemy się szlakiem zielonym, czas przejścia 1 godzina.
Z polany, dalej szlakiem zielonym do Gęsiej Szyji - droga prowadzi po schodach z belek drewnianych, nogi trochę się męczą, ale tą skałę trzeba zobaczyć na żywo, czas przejścia w zależności od kondycji 30-50 minut. Wracamy na Polanę.
Z Polany niebieskim szlakiem udajemy się (około 10 minut) do kaplicy Matki Boskiej Jaworzyńskiej, gdzie zakonnicy poczęstują Was herbatą (słodzoną ;-) ).
Piękne miejsce warte odwiedzenia, również z tego względu, że jest to miejsce, gdzie znajdują się tablice z Tymi, którzy zostali w górach już na zawsze. Nie tylko w Tatrach. Miejsce, które daje wiele do myślenia i rozwagi. Wiek i miejsca, tych którzy zasneli w górach na zawsze, mocno zostaje w pamięci....
Wracamy tą samą drogą.
Wersja dla odważnych:
Szlakiem zielonym (dalej za Gęsią Szyję) można dotrzeć do Schroniska Murowaniec. Tak, tak wiem kawał drogi, i pół mapy ;-). Ale uwierzcie- można! Następnie zwiedzić Czarny Staw Gąsienicowy, i zejść czarnym szlakiem przez Dolinę Suchej Wody (którą już znacie z innego postu). Trasę tą już mamy za sobą, bardzo długa, męcząca ale uważam, że co najmniej raz na pięć lat warta odbycia. Miało być łatwo, a ja tu Wam wymyślam...heheh
fot. Rusinowa Polana
więcej zdjęć:
wejście na Gęsią Szyję
Polana widziana z góry
GĘSIA SZYJA
Kaplica Matki Boskiej Jaworzyńskiej
ku pamięci....
herbata od duchownych ;-)
kulturowy wypas owiec
Pozdrawiam!
Polecam na urlop!
Źródło:http://smykwkuchni.blogspot.com/2014/07/szlak-dla-amatorow-rusinowa-polana.html