Wykonanie
Znam tylko jedną osobę, która nie lubi
cynamonu.Zawsze powiadam jej ... żałuj :-)Nie ma nic lepszego jak poranna lub popołudniowa
kawka z pianką lub bez, ale z kilkoma
ciasteczkami o wyrazistym aromacie
cynamonu. Rano budzą moje zaspane zmysły (oczywiście plus
kawa), a po południu, nie pozwalają mi zasnąć gdy roboty huk w około...Przepis jest prosty i wydajny .... sama robiłam zawsze z podwójnej porcji bo to również doskonały sposób na obdarowanie najbliższych - niekoniecznie opróżniając sobie przy tym połowę
konta bankowego, czy napadając ciemną nocą na bankomat w okolicy :-)POTRZEBNE BĘDZIE:125g
cukru250g
mąki150g
masła70g
rodzynek1 łyżeczka
proszku do pieczenia1 łyżeczka
cynamonu (zawsze
daję więcej, dużo więcej)1
jajoaromat rumowy (czasem dodaję
waniliowy)WYKONANIE:
Mąkę, proszek i
cynamon wymieszać z
cukrem i posiekać z
masłem.Dodać
jajko i
rodzynki.Szybko zagnieść ciasto i schłodzić.Rozwałkować i powycinać foremkami różne kształty. Ja mam specjalny kieliszek i ciut większej średnicy niż tradycyjne kieliszki … wychodzą małe okrągłe
ciasteczka – w sam raz na raz do
kawki z pianką. Kto próbował ten wie o czym mówię.Piec ok. 10-15 minut w rozgrzanym piekarniku do temperatury 180ºCI cała cynamonowa filozofiaPs. Autorką serwetki (widocznej na pierwszym zdjęciu) jest moja córka Ola. Serwetka wykonana jest w technice koronki frywolitkowej. Tej samej, w której Ola robi biżuterię. Inne prace Oli można podziwiać oraz zamawiać na stronie http://akashne.wix.com/cosienawinie - polecam :-)Życzę smacznego, domu wypełnionego zapachem
cynamonu i uśmiechu przyjaciół gdy rozpakują swe nietuzinkowe prezenty ;-) wykonane własnoręcznie przez ich najlepszych przyjaciół ;-)
Ciasteczka mogą leżakować wiele tygodni - zamknięte w metalowej puszce i czekać leniwie na specjalną okazjęPozdrawiam