Wykonanie
Lodziara jestem - od dziecka lubię prawie każde
lody z wyjątkiem
miętowych. I dzisiaj właśnie pomysł na
truskawkowe orzeźwienie. Ale wiadomo przecież, że to co słodkie i pyszne to też przeważnie bardzo kaloryczne. Mój
sorbet też kalorie ma no bo jak bez nich żyć, ale jest chociaż nieco lżejszy i zdrowszy. Mnie ochładza dużo bardziej niż tradycyjne
lody a każdy może go sobie sam dość szybko zrobić. Może nie zamienię się w motylka gdy zjem porcję, ale zadowolona dusza zatrzepocze skrzydełkami na pewno :)
składniki:400 g dojrzałych
truskawek, wcześniej zamrożonych2
bananysok z jednej niedużej
cytryny4 - 5 łyżek płynnego
miodu wielokwiatowego (ilość wedle gustu)sposób przygotowania:
truskawki, umyte i odszypułkowane, dzień wcześniej wrzuciłam do zamrażalnika zapakowane w torebkę foliową. Zmrożone wsypałam do blendera - zostawiłam na jakieś 10 minut żeby nie były twarde jak kamień bo mogłyby uszkodzić mieszadło tnące. Dodałam
miód,
sok z cytryny i obrane, pokrojone na kawałki
banany. Zmiksowałam na gładką, gęstą masę. Przełożyłam ją do pojemnika i przykryłam szczelnie. Wstawiłam do zamrażarki na 2 godziny. Nakładałam porcje do schłodzonych miseczek, ozdobiłam
cukrową posypką i listkiem
melisy.