Wykonanie
Jeśli macie jesienią nadmiar
jabłek lub lubicie w zimie szybciutko coś zmajstrować z naszymi rodzimymi
owocami, polecam zamknąć tarte
jabłka do słoików.Są proste w przygotowaniu, a przydadzą się zimą do szarlotki,
ryżu zapiekanego na słodko, czy naleśników. Litrowy słoik nada się w sam do ciasta :)
SKŁADNIKI
Jabłka dobre do rozpieku- u mnie boskoopy, ale świetna będzie antonówka, czy szara reneta- około 1,2 kg
jabłek na litrowy słoik .PRZYGOTOWANIE
Jabłka obieramy, kroimy, wykrawamy gniazda nasienne i ścieramy na tarce o grubych oczkach lub (najlepiej) w malakserze z nakładką do
tarcia. Odciskamy nadmiar soku i upychamy ciasno do słoików. Zakręcamy mocno (sprawdzamy nakrętki i słoiki, czy nie są uszkodzone !!!).
Na dnie dużego garnka układamy bawełnianą ściereczkę, wstawiamy słoiki i zalewamy
wodą do wysokości 4/5 słoików. Doprowadzamy do wrzenia i pasteryzujemy na małym ogniu około 45 min. Wystudzone słoiki przechowujemy w chłodnym miejscu.
Mamy pyszne
jabłka w słoikach do szarlotki (i nie tylko) na zimę :)Można też dodać do
jabłek cukier ,
cukier waniliowy czy
cynamon.Ja robię same
jabłka i w zależności od tego, do czego ich używam, dodaję potrzebne składniki przy przygotowaniu potrawy - np. gdybym dodała do słoików
cukier, to doszarlotki sypanej
jabłka były by zdecydowanie za słodkie...Nie trzeba też
jabłek kropić
sokiem z cytryny czy kwaskiem, gdyż podczas pasteryzacji odzyskują jasny kolor.SMACZNEGO :)