Wykonanie
Kochani, gdzie to lato się podziało? Chłodno, deszczowo, aż się prosi by zapalić w kominku i skulić się pod kocem z książką. Takiej pogodzie mówię kategorycznie nie. Pragnę słońca, ciepłego wietrzyku, wylegiwania się na leżaku. Dlatego dziś wbrew wszystkiemu przygotowałam typowo letni deser. Może tym przekupię lato, by znowu zawitało do Polski? :)

wegańskie, bezglutenowe, bez
cukru(ok. 1 l)- 2 puszki
mleka kokosowego (800 ml)- 5 łyżek Tahini (Primavika)- 1/2 szklanki
ksylitolu (możecie dać więcej, jeśli lubicie bardzo słodkie
lody)- 1 i 1/2 łyżki pasty waniliowej / ekstraktu
waniliowego / ziarenka z 1
laski wanilii- 1 łyżeczka
rumu (można pominąć)- 1 łyżka
soku z cytryny- dodatkowo - chrupki orkiszowe z
sezamem Eko produktDo rondelka wlewam wszystkie składniki. Po zagotowaniu gotuję ok. 5 min na średnim ogniu (wciąż mieszając). Ostudzoną masę przelewam do plastikowego pudełka na
lody, wkładam do lodówki bez przykrycia na ok. 2 h (od czasu do czasu mieszając).
Lody wkładam już zamknięte do zamrażarki na ok. 5 h - co godzinę, wyjmuję je i mieszam, aby nie powstały kryształki
lodu.Wyjmuję je ok. 20 min przed podaniem (jeśli
stoją dłużej w zamrażarce to ok. 30 min), aby trochę zmiękły, a następnie mieszam je z chrupkami orkiszowymi*. Gałkuję łyżką namaczaną w gorącej wodzie. Wierzch
lodów posypuję chrupkami i ozdabiam listkiem
mięty.Smacznego!*Możemy pominąć dodatek chrupek lub tylko posypać nimi gotowe
lody. Chrupki mieszajmy tylko z częścią
lodów, którą chcemy aktualnie podać, gdyż w zamrażarce chrupki rozmiękną i nie będą dawać chrupiącej faktury, o jaką tu chodzi.