Wykonanie
Słyszałam, od pewnego kucharza, że marynowana
dymka jest bardzo fajnym dodatkiem do każdego rodzaju
mięsa, jeszcze tego nie sprawdziłam, ale
dymkę zrobiłam
póki miałam wenę na weki, prawdopodobnie zostawię ją sobie na zimę.Składniki:0,5 kg drobnej
dymki4 szklanki
wody2 łyżki
soli (kamiennej)szklanka
octuziarna
czarnego pieprzuziarna
ziela angielskiego2
listki laurowe2 łyżki
cukruPrzygotowanie:W garnuszku gotujemy
ocet z
przyprawami, przykrywamy pokrywką i studzimy.
Cebulki obieramy ze skórki (łatwiej schodzą jak są wymoczone w wodzie). W drugim (najlepiej emaliowanym) garnku gotujemy
wodę z
solą, wkładamy
dymki i gotujemy na małym ogniu przez 10 minut. Następnie odcedzamy na durszlaku i przekładamy do wygotowanych słoiczków. Szczelnie zakręcamy i odstawiamy w chłodne, suche miejsce na parę dni. Ja zaniosłam do piwnicy. Smacznego