Wykonanie
Kwas ten robię od jakiegoś czasu, przepis mam z jakiejś gazety, nie robiłam jeszcze na nim barszczu ale w tym roku mam do przygotowania Wigilię i właśnie na tym
kwasie mam zamiar to zrobić. Pijemy go również jako sok do obiadu czy do kolacji, ja bardzo go lubię po
pobycie w szpitalu bardzo ładnie podniósł mi morfologię, ponoć oczyszcza organizm z toksyn i obniża ciśnienie.Składniki: (zazwyczaj robię z kilograma
buraków, ale ten na święta jest z 2,5 kg):2,5 kg
buraków okrągłych3 l ciepłej
wody (przygotowanej
wody)
listki laurowe (świeże i ususzone w domu)
ziele angielskieok. 5 ząbków
czosnku3 łyżeczki
soli kamiennej (niejodowanej)kromka
chleba żytniego (może być wysuszony)Przygotowanie:Zaczynamy od zagotowania 3 litrów
wody (w trakcie gotowania dodajemy
sól łatwiej się rozpuści) odstawiamy do przestygnięcia,
buraki dokładnie myjemy, obieramy i kroimy na plastry, wrzucamy do dużego szklanego naczynia (ja mam szklany garnek do
kiszenia ogórków- taki z plastikową przykrywką, którą do kwasu zamieniam na gazę), zalewamy przestudzoną
wodą, dodajemy rozgniecione ząbki
czosnku i pozostałe
przyprawy (ziele i
liść laurowy), na wierzchu kładziemy zawinięty w gazę
chleb żytni (ma on przyspieszyć fermentację), przykrywamy gazą, żeby żadne muszki się nam do niego nie wpakowały, kwas robi się kilka dni ja na tą chwilę mam przygotowany zakwas który dojrzewa mi już 5 dni (czytałam gdzieś, że im dłużej stoi tym jest smaczniejszy).
Chleb wyjmujemy po max. 2 dniach, kolejne dni będziemy dwa
razy dziennie ściągać pianę która powstaje w czasie jak kwas fermentuje.Skąd wiadomo, że jest już gotowy?? Po pierwsze po zapachu, zacznie pachnieć intensywnie
burakami, po drugie?? na początku ma kolor bardzo nie określony później zaczyna robić się mocno
buraczkowy i powstaje biały nalot (mieszam go z
sokiem i wyciągam łyżką aż sok znowu
zrobi się czysty aczkolwiek na następny dzień przed przelaniem trzeba tą czynność powtórzyć) nalot to znak że na następny dzień sok można przelewać do szklanych wyparzonych butelek.Kwas z
buraków przechowujemy w lodówce, z 2,5 kg wychodzą 2,75 litra.