Wykonanie
Dziś klasycznie i bez odkrywania Ameryki. Ruskie.Pierogi jeść uwielbiam. Gorzej z robieniem. Za każdym razem moja kuchnia wygląda jak po wybuchu bomby atomowej;
mąka jest wszędzie, wszędzie jest farsz, wszędzie są resztki ciasta, a po środka ja upaprana
mąką, farszem i
ciastem. Cóż, pierogarskim mistrzem to ja nie jestem. Jednak talerz pysznych pierogów rekompensuje cały bałagan.Na 45-50 pierogówCiasto:-3 szklanki
mąki pszennej-1 szklanka gorącej
wody-1 duże
jajko-1/2 łyżeczki
soli-1 łyżeczka roztopionego
masłaWszystkie składniki mieszamy ze sobą w misce i zagniatamy ciasto. Przykrywamy i odkładamy na 10-15 minut.Farsz:-ok. 300g
ziemniaków-ok. 300g
twarogu-1 duża
cebula-1/2 łyżeczki
gałki muszkatołowej (można dodać odrobinę więcej)-
sól,
pieprz do smaku-łyżka
masła lub
oleju do smażenia
Ziemniaki gotujemy w osolonej wodzie. Następnie gorące jeszcze
ziemniaki doprawiamy gałką i rozgniatamy na gładka masę (można zmielić w maszynce). Odstawiamy do przestygnięcia.
Cebulę kroimy w kosteczce i podsmażamy na złoto.
Twaróg rozgniatamy widelcem i wraz z
cebulą wrzucamy do
ziemniaków. Doprawiamy
solą i
pieprzem i porządnie mieszamy, do uzyskania jednolitej masy. Farsz musimy spróbować, czy jest wystarczająco doprawiony, powinien być dosyć pikantny.Ciasto rozwałkowujemy cienko (u mnie zawsze widać wzorek z silikonowej stolnicy :)), w razie potrzeby można lekko podsypać
mąką (jeśli ciasto będziemy dzielić na porcje, to należy pozostałą część przykryć, aby ochronić przed wyschnięciem). Wykrawamy koła, nakładamy farsz (ok. 1 łyżeczki) i sklejamy pierogi. Ciasto będzie się lepiej kleić, jeśli posmarujemy brzeg pieroga odrobiną zimnej
wody.
Pierogi wrzucamy na osolony wrzątek i gotujemy 2-3 minuty od momentu wypłynięcia. Najlepiej smakują okraszone podsmażoną
cebulką i
boczkiem, ale z kwaśną
śmietaną ub
sosem czosnkowym też są pyszne. Może znacie, jakieś inne dodatki do ruskich? Chętnie wypróbuję :)
Smacznego!