MUFFINKI MARCHEWKOWO-CYNAMONOWE Z CZEKOLADĄ

Wykonanie

Kilka dni nieobecności na blogu to kilka zaległych przepisów. Marchewkowo-cynamonowe babeczki z czekoladą już dawno zjedzone. Część pochłonęłam sama- w nocy, część pożarli pozostali domownicy, część ludzie, którzy akurat znajdowali się w okolicy mojej kuchni. Wszystkim smakowało i chcieli jeszcze.
Puszyste, lekkie, a za razem wilgotne muffiny z tego przepisu udają się zawsze. Czasem wyrosną bardziej, czasem mniej (póki co nie zaobserwowałam żadnej prawidłowości co do ich rośnięcia i opadania), ale nie wpływa to na ich smak i konsystencję. Polecam wszystkim, którzy nie boją się tłuszczu, cukru i mąki pszennej :)
Składniki:
4 średnie marchewki starte na grubych oczkach
1 szkl. cukru
1,5 szkl. mąki
3/4 szkl. oleju
3 jajka
2 łyżeczki cynamonu
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki sody
1 opakowanie cukru waniliowego
gorzka czekolada
ew. ulubiona posypka
Przygotowanie:
1. Cukier, cukier waniliowy, olej i jajka lekko ubić mikserem.
2. Wymieszać mąkę, proszek do pieczenia, sodę, cynamon.
3. Do mokrych składników wsypywać powoli mąkę, cały czas mieszając lub ubijając mikserem. Następnie dodać marchewkę i delikatnie, ale dokładnie wymieszać wszystkie składniki.
4. Napełniać papilotki masą muffinkową do 3/4 wysokości. Piec w 180 stopniach ok. 25 minut. Babeczki można zostawić na ok. 15 minut w wyłączonym piekarniku, do lekkiego ostygnięcia.
5. Ostudzone babeczki polać roztopioną na parze czekoladą, posypać posypką.