Wykonanie
Podobno każdy kulinarny bloger powinien zrobić hummus :P Mój przepis na hummus nie jest specjalnie wyrafinowany czy oryginalny. Nie dodaję do niego żadnych rewolucyjnych, tajnych składników. Wydaje mi się jednak, że ten hummus jest lepszy niż te, które miałam okazję jeść na
mieście, czy te, które kupowałam, gdy jeszcze sama go nie robiłam. Jak do tej
pory smakował wszystkim. Ilość przyrządzona na bazie 2 kg
sezamu sprzedała się podczas wrześniowego Śniadania nad rzeką, w którym
brałam udział (http://melaniedziela.blogspot.com/2014/09/festiwal-przemiany-sniadanie-nad-rzeka.html).Składniki:1 puszka
ciecierzycy (odsączonej z zalewy)4-5 łyżek pasty tahini4-5 łyżek
oleju o łagodnym smaku*sok z 1/2
cytryny2 ząbki
czosnkuok. 50 ml.
wodyPrzygotowanie:1. Pastę tahini zmiksować z
olejem,
sokiem z cytryny, rozdrobnionym
czosnkiem, częścią
wody.2. Do zmiksowanych już składników dorzucić
ciecierzycę (może być wstępnie rozgnieciona widelcem). Zmiksować całość na gładką masę. W razie potrzeby dodać resztę
wody. Jeśli ktoś woli rzadszy hummus, można dodać więcej
wody i nieco więcej
oleju.3. Podawać z
marchewką i/lub
selerem naciowym.* Nie używam
oliwy z oliwek, gdyż lubię hummus "
orzechowy", z wyraźnie wyczuwalnym smakiem
sezamu, a
oliwa zabija ten smak.