Wykonanie
Witam, dzisiaj przedstawiam ciasto z mojego dzieciństwa, kiedy to babcia mi takie robiła. Aż miło wracać po tylu latach wspomnieniami do zwykłego ciasta.Składniki:50 dag
mąki4 dag
drożdżyok. 1/2
mleka2
żółtka10-15 dag
cukrusól10 dag tłuszczu
skórka cytrynowawanilia20 dag
konfitury śliwkowejSkładniki na kruszonkę:8 dag
mąkiwanilia 5 dag
masła5 dag
cukru pudruPrzygotowanie:
Mąkę przesiać do miski, zarobić rozczyn:
drożdże rozetrzeć z 1 łyżką i 10 dag
mąki,
mleka dodać tyle, aby rozczyn gęstość dobrej
śmietany. Zostawić przykryty ściereczką w ciepłym miejscu, aby wyrósł. Szeroką, prostokątną blachę 25x 35 wyłożyć papierem do pieczenia.
Żółtka utrzeć z
cukrem na pulchną masę, wyłożyć do miski
mąką, dodać rozczyn, resztę
mleka, szczyptę
soli,
skórkę cytrynową i
wanilię, zarobić ciasto; wyrabiać dokładnie, aż wszystkie składniki połączą się najlepiej tłuczkiem. Gdy ciasto jest gładkie i lśniące i na powierzchni ukażą się pęcherzyki powietrza. Wlewać po trochu stopiony tłuszcz, nadal starannie wybijając, aby było pulchne. Obrać ciasto z brzegów miski, przykryć ściereczką i pozostawić w ciepłym miejscu do wyrośnięcia, aż podwoi swoją objętość. W międzyczasie przygotować kruszonkę:
masło posiekać z przesiana
mąką, dodać
cukier,
wanilię, wszystkie składniki rozetrzeć i połączyć. Owinąć ciasto folią spożywczą i wstawić do lodówki. Wyrośnięte ciasto wyłożyć na blasze. Rozciągnąć równo palcami zanurzonymi w stopionym tłuszczu. Na ciasto wyłożyć
konfiturę śliwkową i pozostawić do wyrośnięcia. Gdy ciasto wyrośnie, posypać kruszonką startą na tarce o grubych oczkach. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 175 stopni C, piec 40- 50min.W mojej wersji użyłam kruszonki pomarańczowej, dzięki
czemu było fajne połączenie
śliwki z
pomarańczą, jak dla mnie fajne połączenie.