Wykonanie
Do tego
chleba miałam trzy podejścia i jak to mówią, że do "
trzech razy sztuka", to u mnie się sprawdziło :) Problem jaki miałam z tym
chlebem,to że ciągle był dla mnie za kwaśny, ale gdy znacznie
skróciłam czas wyrastania, to osiągnęłam zamierzony efekt.Przepis z książki Piotra Kucharskiego "
Chleb" z moimi małymi zmianami :)
Zaczyn (8-12 godzin przed pieczeniem)30 g zakwasu żytniego100 g
mąki typ 72090 ml
wodySkładniki wymieszać ze sobą, przykryć folią spożywczą i odstawić na 8-12 godzin. Zakwas jest gotowy, gdy da się wyczuć lekko kwaśny zapach i ma gąbczastą strukturę.Ciasto właściwe (w dniu pieczenia)175g zaczynu400 g
mąki żytniej typ 720200 g
mąki pszennej pełnoziarnistej325 ml
wody1 łyżeczka
soliDo zakwasu dodać pozostałe składniki. Przykryć folią spożywczą i odstawić w ciepłe miejsce na ok 2. godzin. Ciasto
chlebowe zwiększy swoją objętość oraz oraz będzie miało gąbczastą strukturę. Robię to zawsze w szklanej misce, co pozwala mi obserwować ciasto
chlebowe. Keksówkę o wymiarach 23 cm x 10 cm wyłożyć papierem do pieczenia. Przełożyć ciasto i zwilżoną dłonią wyrównać, wierzch posmarować
oliwą i posypać
mąką. Następnie przykryć folią spożywczą, ale niezbyt szczelnie i odstawić w ciepłe miejsce do wyrastania na ok 60 minut. Ciasto musi wyrosnąć niemalże do wysokości foremki. Piekarnik rozgrzać do 220 ° C, następnie zaparować. Wyrośnięty chlebek ponacinać następnie wstawić do piekarnika i ponownie zaparować. Piec przez 45-50 minut. Na 10 minut przed końcem pieczenia wyjąć z foremki i piec bezpośrednio na kratce. Najlepiej kroić gdy porządnie przestygnie, a najlepiej następnego dnia.