ßßß Cookit - przepis na Suszone pomidory w oliwie z dodatkami

Suszone pomidory w oliwie z dodatkami

nazwa

Wykonanie

W tym roku po raz pierwszy w życiu zdecydowałam się na suszenie pomidorów. Na początku bardzo się bałam, że się nie uda i że przez brak suszarki do warzyw nie wyjdą takie jak bym chciała. Mimo wszystko pokonałam moje lęki. :) Przekonała mnie świadomość, że przygotowując je samodzielnie wiem co jem, cena takich pomidorów w sklepie potrafi wystraszyć - mały słoiczek pomidorów dobrej jakości kosztuje minimum 20 zł. Do suszenia najlepsze są pomidory podłużne - mają mniej wody i pestek od innych gatunków. Pomidory kroimy na połówki, wycinamy twarde części, miąższ i pestki można zostawić lub usunąć - to zależy od Waszego upodobania (pomidory, w których zostanie miąższ będą się suszyć dłużej) i układamy skórką do dołu na blaszce wyłożonej pergaminem. Sypiemy solą i zaczynamy zabawę. :) Pomidory suszymy przy uchylonych drzwiczkach piekarnika w temperaturze 100 stopni przez kilka godzin, moje potrzebowały 6. Można oczywiście robić to z przerwami, np. suszyć przez 3 godziny, wyłączyć, na drugi dzień włączyć ponownie na 3 godziny. Pomidory trzeba doglądać - nie wszystkie będą gotowe w jednakowym czasie, jedne będą gotowe szybciej, inne później. Skórka ma być pomarszczona, lecz pomidory mają być giętkie o leciutko wilgotne w środku - nie pozwólcie im zeschnąć się na wiór! Jeden słoiczek powędrował do mamy, drugi do brata - tak na pociechę jesieni, która już do nas przyszła! :)
SKŁADNIKI NA 3 MAŁE SŁOICZKI :
2 kg podłużnych pomidorów, które następnie suszycie wg opisu wyżej
świeża bazylia, oregano, tymianek i rozmaryn lub ich wersja suszona
chilli świeże (oprócz niego użyłam także kruszone papryczki chilli z pestkami firmy Smaki Natury)
kilka ząbków czosnku
oliwa z oliwek
olej
Gdy pomidory będą już ususzone i jeszcze ciepłe, do wysterylizowanych słoików kładziecie na dno 2 plasterki czosnku, pasek papryczki chilli bez pestek oraz wsypujecie po szczypcie wszystkich ziół i kruszonych papryczek chilli. Na tę ziołową podusię kładziecie kilka pomidorów lekko przyciskając je do dna. Oliwę i olej w proporcji 3/4 szklanki oliwy i 1/4 szklanki oleju podgrzewacie - nie doprowadzajcie do wrzenia, ma być gorąca, wtedy zaczyna pachnieć. :) Gotową mieszanką zalewacie pomidory z ziołami moich poziomu w słoiku i całą czynność zaczynając od dodania czosnku powtarzacie od nowa i tak do zapełnienia słoiczka. Uważajcie, by się nie poparzyć przy laniu oliwy. Słoiki mocno zakręcamy, stawiamy do góry dnem i pozwalamy słoikom wystygnąć. Suszone pomidory są idealnym dodatkiem do sałatek, spaghetti czy zup - pysznie smakują również saute, podane na bagietce z masłem, smacznego! :) Po wystygnięciu oliwy co jakiś czas lekko obracam w dłoniach słoiki robiąc 'żaróweczki' i na chwilę obracam je do góry dnem by zioła dotarły w każdy pomidorowy zakamarek :)
Pamiętajcie! Nie wylewajcie oliwy po zjedzeniu pomidorów, będzie idealnym dodatkiem do sałatek czy foccaci! <3
Źródło:http://studentskitchenblog.blogspot.com/2013/09/suszone-pomidory-w-oliwie-z-zioami.html