Wykonanie
Ledwo lato zachęciło nas kilkoma dniami upałów, a tu znów pada i pogoda w kratkę. Spędzamy więc z Hanią pewne popołudnie, siedząc w oknie i patrząc jak deszcz podlewa nam ogródek. Zabawki patrzą na nas znudzone, kredkom też jakoś wyblakły kolory. Mamie, przy takiej pogodzie, wyblakły zaś pomysły na zabawy. Ponieważ to czas podwieczorku zaglądam to lodówki, która też nie oferuje mi nic nadzwyczajnego w ten śpiący dzień. Zakupy nie wchodzą w grę. Pada, jest sennie, więc prędzej bym weszła pod koc z
kubkiem kawy i czymś słodkim. Przeszukuję lodówkę, szafki, szukam inspiracji i oto: czary, mary. Mamy zabawę i słodkie co nieco.
Do takich wypieków nie potrzeba wymyślnych przepisów. To co jest niezbędne to niestety wymyślne foremki. Szczęściara ze mnie, bo takie właśnie posiadam, więc teraz będzie już z górki. Reszta to podstawowe wyposażenie każdej kuchni:
mleko,
jajka,
mąka,
cukier... Nie obędzie się bez głównego składnika - Nutelli. Zaglądam do szafki. Na szczęście jest! Tata dba, by go nie zbrakło. Przymykam oko na etykietę. No cóż, w końcu to ma być słodka zabawa.Składniki na bazę:1
jajko3/4 szklanki
mleka (jeśli akurat macie w lodówce polecam użyć
maślanki w tej samej ilości)1/3 szklanki
olejuSkładniki - wersja waniliowa:1 szklanka
mąki1/2 łyżeczki
sody1 łyżka
cukru1 łyżka
cukru waniliowegododatek: NutellaSkładniki - wersja
kakaowa:1 niepełna szklanka
mąki1 łyżka
kakao1/2 łyżeczki
sody1 łyżka
cukru1 łyżka
cukru waniliowegododatki:
serek typu filadelfia,
cukier puder,
cukier waniliowyPrzygotować 3 miseczki.W jednej połączyć mokre składniki.W dwóch pozostałych połączyć składniki suche, osobno na wersję
waniliową i osobno na
kakaową.Połowę mokrej masy dodać do wersji waniliowej i wymieszać.Połowę mokrej masy dodać do wersji
kakaowej i wymieszać.Mieszać tylko do połączenia składników.
Serek wymieszać z
cukrem pudrem do smaku.Następnie nakładamy ciasto do wysokości 1/3 foremki. Na to wykładamy część Nutelli/serka. Następnie uzupełniamy formaki do 2/3 wysokości (lub dotąd, aż uda ci się oderwać dziecko od dolewania kolejnych łyżek ciasta).Ciasto
waniliowe łączymy z
kremem czekoladowym, a ciasto
kakaowe łączymy z
serkiem.
Misie pieczemy w temperaturze 190 stopni około 15-25 minut. Czas pieczenia zależy od wielkości foremek więc pieczemy do tzw. suchego patyczka.Tata jest w drodze do domu, także uda nam się jeszcze namówić go na zakup pisaków do lukrowania. W ten oto sposób i tata załapał się na słodką zabawę.
Jeszcze tylko testowanie i już mogłyśmy się podzielić się z
Panią sąsiadką w podziękowaniu za podlewanie kwiatków.
A następnego dnia na placu zabaw dzieciaki zajadały misiaki, upieczone przez dumną Hanię:)