Wykonanie
To mój ulubiony deser zimowy, ale stos
jabłek w koszu na
owoce ( dostałam torbę
owoców od sąsiadki) kusił aby coś z nich przyrządzić, a w
sumie okazji na zjedzenie
jabłek nie trzeba szukać, przynajmniej w moim przypadku :)Do tego moja faza na
cytryny i mamy gotowy deser :) Oczywiście możecie dowolnie modyfikować
owoce, ale dla mnie wersja
jabłkowa jest najlepsza.Przygotowanie trwa max. 30 minut łącznie z pieczeniem, więc jest to deser idealny dla niecierpliwych łasuchów. Możemy piec w kilku małych foremkach lub jednej dużej ( tu czas pieczenia może się nieco wydłużyć). Deser jest gotowy kiedy krem
cytrynowy się zetnie a kruszonka
zrobi chrupiąca.
przepis na formę 20 cm ( tu użyłam 4 tartaletek średnicy 10 cm)4 duże
jabłka ( lepiej wybrać takie które nie puszczą dużo soku)12 miękkich wędzonych
śliwekłyżka
masła do posmarowania foremek3 łyżki
cukru trzcinowego1 łyżeczka
cynamonugarść posiekanych
migdałów bez skórki ( może być ze skórką jak wolicie)krem
cytrynowy:3
jajka wiejskie 125 g
cukru 2
cytryny 100 ml
śmietany 30% ( słodkiej)kruszonka100 g
masła100 g
mąki100 g
mąki krupczatki ( można zastąpić mielonymi
migdałami)70 g
cukru pudruNajpierw przygotowujemy kruszonkę i schładzamy w lodówce. To jest spora porcja, jeśli wam zostanie włóżcie do szczelnego pudełka i zamroźcie. Taką kruszonką można zawsze posypać
owoce i zapiekać od razu bez rozmrażania - jest jeszcze bardziej chrupiąca.
Jabłka obieramy cieniutko ze skórki i kroimy w dużą kostkę 1.5-2 cm.Nagrzewamy piecyk do 160 stopni.Na dużą rozgrzaną suchą patelnię wrzucamy
jabłka, zasypujemy
cukrem i
cynamonem i parę minut smażymy ( bez tłuszczu!!) aż odrobinę zmiękną ( jakieś 2-3 minuty).Odstawiamy.Miksujemy składniki kremu. Najpierw
jajka z
cukrem na jasną masę, a następnie dokładamy sok i skórkęi i krótko miksujemy.Układamy
jabłka i
śliwki w foremkach( lub formie), zalewamy sosem-kremem tak by zatopił
owoce 1.5-2 cm od
spodu, posypujemy wszystko kruszonką i
migdałami.Wkładamy do piecyka i jak krem się lekko zetnie ( po ok. 15 minutach w małych foremkach), przestawiamy piecyk na grzałkę górną i zwiększamy temperaturę do 180 i zapiekamy jeszcze 10-15 minut od góry. Podawać na ciepło.