Wykonanie
Właśnie zaczęłam trzeci tydzień urlopu i
powiem Wam, że nie wiedzieć
czemu mam jeszcze mniej czasu niż wtedy, kiedy chodzę do pracy (a jak pamiętacie przez ostatnie 1,5 roku pobyt w pracy i dojazdy w obie strony zajmowały mi ok. 11 godzin) i z każdym dniem czuję się coraz bardziej zmęczona :-( a co jeszcze bardziej mnie rozbiło, to fakt, że mój mąż nie ma w tym roku szansy na urlop... czyli całe wakacje w domu :-( i o ile ja jeszcze jakoś to przełknę, to wytłumaczyć ten fakt 5-latce jest niezwykle trudno... tym bardziej, że co chwilę kolejna koleżanka chwali jej się jak było nad morzem albo w górach... niestety lato w
mieście (w tym
mieście) podczas upałów powyżej 30 stopni nie stwarza zbyt wielu możliwości ciekawego wypoczynku... na pocieszenie schłodzona szarlotka z kwaskowymi
jabłkami i delikatną słodką
bezową pianką... do ciasta dodałam - oprócz
cukru wanilinowego -
budyń waniliowy, żeby aromat jeszcze bardziej zachęcał :-) pycha... taki domowy smak lata...SKŁADNIKICiasto:3 szklanki mai pszennej1 szklanka
cukru pudru1/2 szklanki
mąki ziemniaczanej1
budyń waniliowy bez
cukru250 g
masła2 łyżeczki
proszku do pieczenia1
cukier wanilinowy2
jajka2
żółtkaBeza:4
białka1 szklanka
cukru1
budyń waniliowy bez
cukruWarstwa
jabłkowa:ok. 2 kg
jabłek (papierówek, antonówek lub renet)5 łyżek
cukru1/4 łyżeczki
cynamonudodatkowo:
bułka tartaSuche składniki ciasta mieszamy razem (na stolnicy lub w dużej misce), a następnie dodajemy
masło starte na tarce jarzynowej i rozcieramy wszystko w dłoniach, aż całość zamieni się w grudki przypominające mokry piasek. Dodajemy
jajka i
żółtka i szybko zagniatamy ciasto. Zawijamy je w folię i wkładamy do lodówki (nie musi być na długo, chodzi o to by stało się trochę twardsze - będzie łatwiej wykleić nim dno foremki). Gdy ciasto schłodzi się, dzielimy je na trzy części - jedną z nich ponownie odkładamy do lodówki, a dwiema pozostałymi wylepiamy dno i boki blaszki, w której będziemy piec szarlotkę (u mnie 22 cm x 26 cm). Następnie posypujemy ciasto cienką warstwą
bułki tartej (wchłonie podczas pieczenia sok z
jabłek i dzięki temu unikniemy zakalca).
Jabłka obieramy i ścieramy na tarce jarzynowej, dodajemy
cukier,
cynamon i dokładnie mieszamy. Odstawiamy na ok. 20 minut. Po tym czasie odciskamy z
jabłek sok, który się wytworzył, a
jabłka układamy na cieście.
Białka miksujemy na sztywno na najwyższych obrotach miksera, a następnie stopniowo dodajemy
cukier, cały czas miksując. Zmniejszamy obroty do minimum i wsypujemy
budyń. Miksujemy jeszcze przez chwilę, a następnie przekładamy
bezę na
jabłka i rozsmarowujemy wygładzając powierzchnię. Na
bezę ścieramy pozostawione ciasto. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni na 40 - 50 minut. I już :-)