Wykonanie
Te placki to wielki powrót do czasów dzieciństwa. Gdy byłam mała, wyjeżdżałam razem z siostrą do babci na
wieś na całe lato. Tam zawsze pod dostatkiem było jaj,
zsiadłego mleka i dobrej
mąki, więc przygotowanie "jęzorów" nie sprawiało kłopotu. Z uśmiechem wspominam wieczory, gdy po powrocie z podwórkowych gonitw, albo pracy w
polu zajadałysmy się tymi plackami, popijając je słodkim
kakao.
Potem na świat przyszli chłopcy i dołączyli do
grona wielbicieli tego prostego przysmaku. Przeforsowali nawet swoją nazwę, która wzięła się stąd, że któregoś razu, mama zamiast wycinać z ciasta kółka, po prostu porozcinała je na trójkąty i które po usmażeniu wyglądały według Krzysia jak jęzory. Nazwa dość wdzięczna, spodobała się wszystkim i taka już została.SKŁADNIKI0,5 kg
mąki0,5 łyżeczki
soli0,5 łyżeczki
cukru2
jajka1 płaska łyżeczka
sody3/4 szklanki
zsiadłego mlekaWYKONANIEDo
mąki wsypujemy
sól i
cukier.
Jajka roztrzepujemy i wlewamy do
mąki.
Sodę wsypujemy do
mleka i mieszamy. Dodajemy stopniowo do
mąki. Wyrabiamy ciasto. Gdy będzie zbyt rzadkie dosypujemy z umiarem
mąki. Ciasto powinno przypominać konsystencją
drożdżowe, ale jednocześnie powinno być na tyle zwarte, żeby nie było problemów z rozwałkowaniem go. Oczywiście przy rozwałkowywaniu podsypujemy placek
mąką. Z rozwałkowanego ciasta (na grubośc ok. 1 cm) wycinamy kółka. Można też poprzecinać placek w trójkąty, albo pasy. Placki smażymy na rozgrzanym
oleju. Powinny wyraźnie urosnąć.Ich neutralny smak, pozwala na podawanie ich z różnymi dodatkami. Ja lubię je na słodko, więc smaruję je
dżemami, ale doskonale smakuja też z
serkiem ziołowym,
czosnkowym lub
ziołowym masełkiem.