Wykonanie
Już rok temu przymierzałam się by wprowadzić wreszcie na bloga przepisy na nasze tradycyjne mazurki. Jest szansa, że w tym roku zrealizuję choć część tego
planu ;)Mój zmysł leniwca każe mi więc na początku dać przepis na ciasto na mazurka a później tylko dodawać do tego polewy - gdyż musicie wiedzieć - wszystkie moje mazurki polegają li i jedynie na tym, że piecze się spód (ciasto kruche) a następnie na nim (gdy wystygnie!) rozkłada się polewę. i... wydaje się, że dobre ciasto to połowa sukcesu. Dalej już można do woli kombinować z tym, co będzie na wierzchu.I ostatnia jeszcze informacja jest taka - że na szczęście spód ten można wcześniej upiec - będzie spokojnie stał i czekał dzień /dwa / a może i więcej - aż ktoś się nad nim zlituje i dokończy dzieła.
Składniki:0,5 kg
mąki20 dkg
masła1
żółtko*1
jajko15 dkg
cukru2 dkg
drożdżyłyżka
cukru waniliowegoew.łyżka
śmietany (18% lub innej)(*) - jeśli robię z podwójnej porcji,
daję po prostu 3
jajka całe. Ale oczywiście można dać 2
żółtka 2
jajkaWykonanie:Na stolnicę wykładamy
mąkę,
cukier,
cukier waniliowy,
masło i
drożdże. Dużym nożem energicznie kroimy
masło na w miarę drobne kawałki. następnie dodajemy
żółtko,
jajko i ew.
śmietanę i jeszcze chwilkę szatkujemy nożem. Następnie całość szybko zagniatamy.(jeśli tylko to możliwe) wkładamy ciasto na 1 godzinę do lodówki.Po tym czasie, rozwałkowujemy (na grubość ok 0 , 7 cm), kładziemy na blachę (polecam użycie papieru do pieczenia) i wkładamy do nagrzanego do 180st piekarnika.Pieczemy (bez termoobiegu) kilkanaście minut. np.15 min.Upieczone ciasto wyjmujemy i studzimy.Celowo nie podaję dokładnej liczby minut pieczenia - bo to zależy od rozwałkowania ciasta i piekarnika. Po upieczeniu ciasto jest złociście-rumiane.ps. Jeśli nie lubicie by było w cieście widać kawałeczki
cukru, możecie użyć
cukru pudru. Czasem (nie zawsze) jak piekę je na zwykłym cukrze, to po upieczeniu jest ono w "kropki"
cukrowe.
Wydrukuj przepis