Wykonanie
Jest to chyba jedna z lepszych past jakie ukręciłam, kremowa, pachnąca
pomidorami i mocno aromatyczna. Odpowiada mi, że jest delikatna w smaku :)Na tej paście właśnie kilka tygodni temu spaliłam blender... Nic w
sumie nie ma w tej paście, co by mogło spowodować taką katastrofę, ale po prostu chyba był na niego już czas.Jak wam się podoba nowa szata graficzna? Ledwo zmieniłam, a już planuję nową..Składniki:szklanka ugotowanej
fasoli2 łyżki
oliwy2-3 łyżki
wody3-4
suszone pomidory1 ząbek
czosnku1 łyżeczka koncentratu0,5 łyżeczki
rozmarynu0,5 łyżeczki
tymiankuSól i
pieprzFasolę miksuję z
oliwą,
wodą,
czosnkiem i
suszonymi pomidorami. Dodaję
zioła,
koncentrat pomidorowy, oraz doprawiam
sola i
pieprzem. Aż tyle roboty ;)Najlepsza tuż po przyrządzeniu, na dobrym
chlebie razowym :)