ßßß
Z okazji Świąt Wielkanocnych, wszystkim moim czytelnikom życzę dobrego zdrowia, radości, spokoju i pysznych smakołyków na stole. Niech te Święta będą pełne miłości i niezapomnianych wspaniałych chwil z rodziną i przyjaciółmi :)Jednocześnie dziękuję Wam, że jesteście, bo dla mnie ten blog to coś więcej niż hobby, to miejsce gdzie poznaje najwspanialszych ludzi pod Słońcem, ludzi dzięki którym życie staje się barwniejsze. Dziękuje Wam za wsparcie i motywację do działania, do tego by się nie poddać...Dziś dziele się z Wami ostatnim przed Świętami przepisem. Pochodzi on od mojej mamy, choć dodałam co nieco od siebie ;) jak zwykle.....
Składniki:1 szkl. Mąki1/2 szkl. Mączki ziemniaczanej1 szkl cukru5 jajek1/2 kostki masła4 łyżki oleju1,5 łyżeczki proszku do pieczeniasok z połowy cytryny (przecedzony)olejek cytrynowy2 łyżki kakaoNa polewę:2 łyżki soku z cytryny4 łyżki cukru pudru
Połowę cukru ucieramy mikserem z żółtkami, masłem i olejem. Dodać przesianą mąkę z proszkiem do pieczenia. Białka ubić na sztywno z reszta cukru. Z białek odłożyć do innej miski 2 łyżki, resztę białek wymieszać z ciastem. Całe ciasto podzielić na 2 części, jedną część wymieszać z pozostawionym białkiem i przesianymi 2 łyżkami kakao. Do części białej wcisnąć przez sitko sok z cytryny i porządnie wymieszać. Formę do babki wysmarować margaryną lub olejem i wysypać bułką tartą. Wylać cytrynowe ciasto, wyrównać, i na nie na wylać kakaowe. Jeśli chcemy 2 warstwy to tylko wyrównujemy powierzchnię, jeśli chcemy marmurkową, to widelcem robimy w cieście esy floresy. Pieczemy ok.40 minut w 170 stopniach, bez nawiewu i bez termoobiegu.Babkę polewamy polewą czekoladową lub cytrynową.Ja do tej babki preferuję najzwyklejszą polewę cytrynową. Sok z cytryny wyciskamy przez sitko i dosypujemy po 1 łyżce cukier puder ciągle ucierając. Lukrujemy jeszcze ciepłą babkę.Smacznego i Wesołego Alleluja :D