Wykonanie
Kolejny zakurzony przepis z jeszcze innych urodzin : ) Na widok tych cudeniek każdemu uśmiechały twarze, to niesamowicie przyjemne, poprawic humor komuś za pomocą jednego
ciasteczka : ) A jeśli w dodatku są tak proste to aż grzech ich nie zrobic !
Co trzeba miec:170 g
masła200g
cukru(polecam puder, ale kryształ też jest okej)
jajo2 niepełne szklanki
mąkiłyżeczka
proszku do pieczenia, niecała1 łyżeczka aromatuszczypta
solikolorowe barwniki, minimum trzy kolory
Co robicie
masło ucieracie z
cukrem na puszystą masędodajemy
jajo i aromat i mieszamypowoli przesiewamy
mąkę z proszkiemUWAGA, ciasto będzie baaardzo kleiste, nie dodawajcie
mąki, takie ma bycdzielicie ciasto na tyle części ile kolorów macie i mieszacie je w osobnych miseczkach. objętości ciasta mają się zmniejszac, więc w jednej miseczce ma byc najwięcej, w drugiej mniej i w trzeciej najmniej itp.stolnicę OBFICIE sypiemy
mąką i szybko zagniatając na niej każde ciasto z osobna, każde od razu wkładając na godzinę do zamrażalnika (ewentualnie na całą noc do lodówki)za każdym razem, z lodówki wyjmujemy tylko to ciasto, którym się zajmujemy z pierwszego ciasta, tego najmniejszego, formujemy rulonik, jak na kopytka. wkładamy ten rulonik do lodówki. z większego ciasta, robimy prostokąt o długości tamtego rulonika i wałkujemyowijamy nim tamten rulonik, wkładamy do lodówki z największym kawałkiem robimy to samo co z poprzednim.taką "roladę" znów wkładamy do zamrażalnika na niecałą godzinępo wyjęciu kroimy na niewielkie plasterki i układamy na papierze do pieczenia w dośc sporych odległościach od siebie, bo rosnąpieczemy jakieś 10 minut w 180 stopniach i po wyjęciu odstawic do ostygnięcia.Takie trudne ? Nie wydaje mi się. A efekt... no sami sprawdźcie : )
Ps. Zostało mi trochę ciasta z "odcinania" więc zrobiłam jeszcze kilka
ciasteczek pomieszanych i zastanawiam się, czy nie wyszły nawet ładniejsze. Ocenę pozostawiam Wam : )
Do akcji:i