Wykonanie
Podobno zielonki a właściwie gąski zielone, pojawiają się w lesie na koniec sezonu grzybobraniowego. Udało nam się w tym roku zebrać kilka sztuk. Przez wielu są niedoceniane ze względu na dużą ilość piasku, którym są oblepione. A wystarczy nie wiele pracy aby w pełni wykorzystać ich potencjał. Najczęściej robi się je w marynacie octowej do słoików. Mój przepis znajdziecie tutaj. Tym razem zrobiłam z nich sos na bazie
śmietanki i podałam z
indykiem ugotowanym w rosole.
Składniki:pół piersi z
indyka15 zielonek2
szalotki2 ząbki
czosnkuśmietanka 30%2 szklanki
bulionusólpieprzmasło
Zaczynamy od oczyszczenia
grzybów. Po dokładnym umyciu zalewam je
wodą i odstawiam na około godzinę aby piasek pozostały w zielonkach opadł na dno. Pierś z
indyka gotuję w
bulionie około godziny aż nabierze smaku rosołu i będzie miękka.Na patelni rozgrzewam łyżkę
masła i podsmażam czyste i odsączone zielonki. Puszczą dużo
wody więc czekamy aż cała odparuje. Dopiero wtedy dodaję pokrojoną w kosteczkę
szalotkę i
czosnek. Wszystko razem chwilę smażę. Podlewam szklanką
bulionu i doprawiam
solą i
pieprzem. Wlewam
śmietankę i do sosu wkładam pierś z
indyka pokrojoną w plastry. Całość gotuję aż odparuje połowa sosu i gotowe. Ja podałam z puree ziemniaczanym i
sałatą z
sosem vinegret.
