ßßß Cookit - przepis na We're jammin', jammin'

We're jammin', jammin'

nazwa

Wykonanie

W poprzednim poście wspominałam, że A. kupił truskawki. Ucieszyłam się ale gdy zobaczyłam, że miał na myśli 10 kg, trochę się przeraziłam. Powiedziałam kiedyś, że mogłabym jeść truskawki kilogramami ale, po pierwsze: nigdy nie sądziłam, że mnie słucha :) a po drugie: nie wiedziałam, że potraktuje to serio. No i mam za swoje. Gdybym dwa razy zastanowiła się co mówię nie byłoby problemu. Całe szczęście, że nie wymsknęło mi się, że lubię je jeść tonami :) Nie pozostało mi nic innego jak zabrać się za produkcję dżemów. Niemalże w ilościach hurtowych. Teraz wszystkich dookoła mogę uszczęśliwić własnoręcznie zrobionym słoiczkiem dżemu. Są jacyś chętni?
W takich okolicznościach jest tylko jedna piosenka, która aż sama ciśnie się na usta...
I wanna jam it with you
And i hope you like jammin' too..." :)
Składniki:
1 kg truskawek
300 g cukru (moja odmiana truskawek była bardzo słodka)
pół szklanki wody
sok z połowy cytryny (dla wyostrzenia smaku i koloru)
Umyte truskawki bez szypułek wrzucamy do rondla z cukrem i wodą. Gotujemy bez pokrywki na malutkim ogniu przez około 2 godziny. Całość powinna się rozpaść na gęstą papkę. Ja nie używam żadnych zagęstników, żelfixów czy żelatyny. Cały sekret aby dżem zgęstniał polega na gotowaniu jego przez 3 dni po dwie godziny. Trwa to o wiele dłużej ale jest zdrowiej. Gorący dżem, trzeciego dnia wlewamy do wyparzonych słoiczków i szczelnie zakręcamy. Jeśli chcemy aby dżem wytrwał do zimy powinniśmy go zapasteryzować. W tym celu wkładamy słoiczki dżemu do garnka. Na dnie układamy ściereczkę aby słoiki się nie potłukły. Zalewamy garnek wodą do 3/4 wysokości słoików. Gotujemy przez 40 minut na wolnym ogniu.
Podczas robienia zdjęć kot musiał wtrącić swoje pięć groszy i zdominował całą sesję. Na koniec ukradła truskawkę i schowała ją pod kanapą.
Źródło:http://mycatcooks.blogspot.com/2013/06/were-jammin-czyli-dzem-truskawkowy.html