Wykonanie
"If you look over the years, the styles have changed - the clothes, the hair, the production, the approach to the songs. The icing to the
cake has changed flavors. But if you really look at the
cake itself, it's really the same."John OatesCo może być lepszego od zapachu
drożdżowego ciasta? Podstępnie rozchodzi się po mieszkaniu, drażniąc domowników.- Już można?- Nie, gorące, poczekaj jak ostygnie!- E, nie jest przecież aż tak ciepłe:)- Ech...dobra, podaj talerzyki.
Skorzystałam z przepisu Pauliny, ostrzegam, że wychodzi z niego jedno bardzo duże ciasto (lub dwa mniejsze). Idealne, jeżeli macie w planie spotkanie w większym gronie:] Do podstawowego przepisu dodałam
bakalie.
Składniki:700 g
mąki270 ml
mleka100 g
cukru25 dag świeżych
drożdżyUlubione
bakalie (
skórka pomarańczowa,
skórka z cytryny,
rodzynki)Kruszonka:4 łyżki
masła5 łyżek
cukru pudru8 łyżek
mąki (dałam 5)
Jajko do posmarowania ciasta
Drożdże zalewamy
mlekiem, mieszamy i odstawiamy.Dodajemy resztę składników na ciasto, dokładnie mieszamy. Powinno być elastyczne i odchodzić od dłoni.Przykrywamy folią aluminiową i ściereczką, odstawiamy na godzinę w ciepłe miejsce.Ciasto przekładamy do wyłożonej papierem do pieczenie formy i odstawiamy ponownie na godzinę.Składniki na kruszonkę łączymy palcami.Ciasto smarujemy rozkłóconym
jajkiem, posypujemy kruszonką i pieczemy 25 - 35 min w 180 st. C.Możemy podać je np. z
musem jabłkowym lub ulubionym
dżemem.Smacznego!