ßßß
Groszkowe pesto z pomidoremCzyli bogate źródło białka i bardzo potrzebnych każdemu sportowcowi (i nie tylko) zielonych warzyw.groszek konserwowyoliwabazyliadrożdże odżywczepomidorGroszek miksujemy z odrobiną oliwy. Dodajemy trochę drożdży i bazylii do smaku. Na wierzch pomidor, bo pasuje. Może być ketchup, bo ma więcej składników mineralnych i niewątpliwie bardziej pomidorowy smak, ale ma też więcej chemii.Wegańska pasta z makreliWygląda i pachnie bardzo podobnie także uwaga :)tofuogórek kiszonycebulaolej lnianyprzyprawa do rybspirulina (opcjonalnie)Cebulę i ogórka kroimy w drobną kostkę. Tofu gnieciemy lub miksujemy z olejem, który da nam posmak i zapach tranu, przyprawą do ryb i ewentualnie spiruliną. Z tym ostatnim zalecam ostrożność, bo co prawda wzbogaci nam pastę, zarówno pod kątem odżywczym jak i zapachowym, ale nie może być za bardzo zielona, no bo jak to będzie wyglądało. Dodajemy ogórek z cebulą, trochę soli, mieszamy i odstawiamy do lodówki na noc żeby się przegryzło. Tylko nie bierzcie do pracy !!!Kanapka z masłem orzechowym, awokado i ekstra piklamiSkąd pomysł na taki zestaw i dlaczego trafił do tematu związanego ze sportami walki? Poza tym, że jest wartościowy, to jeszcze był lubiany przez bohaterów serialu „Wojownicze Żółwie Ninja”. Był on emitowany w polskiej telewizji na początku lat 90-tych. Kto żył w tym czasie to na pewno oglądał, bo nie było jeszcze Internetu i tylko dwa kanały w TV. Sam zestaw pojawił się w sezonie trzecim w odcinku „Pizza by the Shred”.masło orzechoweawokadoogórek kiszonyPieczywo smarujemy masłem orzechowym, kładziemy na to plasterki awokado, a na nie plasterki kiszonego ogórka.Wegańska nutella, a właściwie krem czekoladowo owocowyTo jest właśnie ten słodki akcent, którego nie może zabraknąć u mnie przy śniadaniu. Przepis dostałem od Marty, znajomej weganki, a przy tym zawodniczki boksu tajskiego, która obecnie regeneruje się po sobotniej walce :)powidła śliwkowekakaoPowidła tu służą jako masa podstawowa do której dodajemy kakao, które posiada nie tylko walory smakowe, ale i sporo białka i magnezu, wedle uznania. Ja lubię jak oba smaki są wyczuwalne w podobnym stopniu.Do tego obowiązkowo kawa zbożowa z karobem i mlekiem owsianym :)