Wykonanie
Wszystkim swoim klientom zawsze powtarzam i tłumaczę znaczenie węglowodanów jedzonych przy śniadaniu. Mówię o złożonych i o prostych do znudzenia, mojego i moich klientów :)Problemy gastryczne biorą górę nad istotą wysokiego progu energetycznego. Gdy boli nas brzuch, nie zastanawiamy się nad tym, czy śniadanie dostarczy nam energii na 3 pełne godziny, ale zależy nam na tym, aby śniadanie dało nam ukojenie i zagwarantowało uczucie sytości bez
bólu ani uczucia dyskomfortu.Dla osób, które chcą mogą sobie pozwolić na łączenie obu tych właściwości mam fajną propozycję:
Potrzebujecie:ok 3/4 ugotowanej
kaszy manny ( na
mleku lub wodzie)dużego, dojrzałego
bananagarści
płatków owsianych nie błyskawicznychsoku z malin/
śliwek- co macie, co lubicie, ważne aby nie był słodzonyKroicie
banana i zostawiacie kilka plasterków do dekoracji, resztę mielicie w blenderze z ugotowaną
kaszą. Świetnie osładza to
kaszkę, ja nie dodałam ani
miodu ani łyżeczki
cukru-
banan starczył :) Wkładacie do miseczki,posypujecie
płatkami, dekorujecie
bananem i polewacie soczkiem- gotowe, smacznego!
Kasza manna i
banan bardzo ukoją brzuch, dodadzą Waszemu menu
jodu i potasu.
Banan przy okazji zaspokaja poranne zapotrzebowanie na energię z węglowodanów prostych.Jeżeli macie problemy z brzuszkiem, możecie namoczyć wcześniej
płatki lub wcale ich nie dodawać. Jeżeli macie zdrowy żołądek,
płatków sobie nie szczędźcie bo dodadzą one błonnika ważnego przy diecie redukcyjnej.