Wykonanie
Zabrakło nam dziś
chleba na kolację i na kolejny dzień na śniadanie. Postanowiłam zrobić mało angażujące
bułki:) nie wymagają wiele pracy - praktycznie trzeba chwilkę wyrobić ciasto i
potem czekamy aż urośnie. To właśnie w
drożdżowych wypiekach jest najgorsze - to czekanie...Od kiedy pierwszy raz sama zrobiłam
chleb, z mniejszą przyjemnością kupuję ten ze sklepu.
Pieczywo uwielbiam od zawsze w każdej postaci - będąc poza Polską lubię próbować różne rodzaje
bułek czy
chlebów. Czasami zdarzy się jeszcze w jakiejś małej piekarence dobry
chleb, dobre
bułki - takie treściwe, niepompowane.Mówię Wam, nie ma nic lepszego jak domowa
bułka z
masłem!Przepis pochodzi z bloga White
Plate, z małą modyfikacją.Potrzebujemy: na 5
bułek średniej wielkości15g
drożdży świeżych2 łyżeczki
cukru140g
wody250g
mąki pszennej30g
masła - rozpuszczonego i ostudzonego1 łyżeczka
soli1. W kubku rozkruszamy
drożdże. Dodajemy
cukier i łyżkę
mąki. Zalewamy
wodą i mieszamy do momentu, aż
drożdże się rozpuszczą. Przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce na 15 minut do wyrośnięcia.2. Do miski wsypujemy
mąkę i
sól - mieszamy. Dodajemy zaczyn z
drożdży i
masło. Mieszamy składniki i wyrabiamy ciasto. Ma być miękkie i elastyczne.3. Z ciasta robimy kulkę i pozostawiamy w misce przykrytej folią spożywczą na 1h i 15 minut do wyrośnięcia.4. Po tym czasie dzielimy ciasto na 5 części i formujemy z nich bułeczki. Układamy je na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Pozostawiamy na 50 minut do wyrośnięcia w ciepłym miejscu, przykryte ściereczką. Rozgrzewamy piekarnik do 230 stopni.5. Po upływie tego czasu można w bułeczkach zrobić nacięcia. Opryskujemy
wodą i wstawiamy do pieczenia na 15 minut - aż się zarumienią.Po upieczeniu studzimy na kratce.Smacznego!