Wykonanie
I co z tego, że zapach
cynamonu i
imbiru kojarzy mi się przede wszystkim ze Świętami Bożego Narodzenia. Za oknem słońce i wciąż prawdziwie letnia temperatura, mimo że kartka w kalendarzu wyraźnie
mówi: wrzesień.
Kasztany prezentują swe kolce w pełnej okazałości, dzieciaki znów dźwigają ciężkie tornistry i z żalem wzdychaja, że to już koniec wakacyjnych igraszek. O dwudziestej już ciemno....Coraz chłodniejsze noce każą pająkom pchać się do domów. A może przywiódł je zapach słodkich
śliwek zanurzonych w korzennym cieście? Kto powiedział, że zima ma wyłączność na piernik?Kolejny wspaniały przepis Liski z moim wykończeniem.50 g melasy (pominęłam)200 g
miodu80 g
masła80 g
cukru150 ml
mleka50 g
płatków owsianych200 g
mąki pszennej1,5 łyżeczki
imbiru2 łyżeczki
przyprawy do piernika1,5 łyżeczki
proszku do pieczenia1,5 łyżeczli
cynamonu (moja inwencja)2
jajka14 dużych
śliwek (ilość zależna od wielkości blaszki i preferencji)Polewa:50 g
masła3 łyżki ciemnego
kakao2 łyżki
cukru2- 3 łyżki
mlekaPiekarnik nagrzewamy do temperatury 180 stopni C.W rondelku rozpuszczamy
masło,
miód,
cukier,
mleko i melasę, całość studzimy.
Płatki owsiane,
mąkę,
przyprawy i
proszek do pieczenia mieszamy w osobnej misce, po czym dodajemy do nich przestudzoną ciecz. Na końcu wbijamy
jajka i mieszamy wszystko przez chwilę.Jednolitą masę przelewamy do wyłożonej papierem do pieczenia foremki (ja użyłam tortownicy o średnicy 26 cm).Na wierzchu układamy przekrojone na pół i wypestkowane
śliwki, skórką do dołu. Ciasto pieczemy około 45 minut (jeśli patyczek wbity w ciasto jest suchy, piernik jest gotowy).W rondelku na małym ogniu rozpuszczamy
masło, dodajemy
cukier,
kakao i
mleko, mieszamy do uzyskania gładkiej, lśniącej masy. Dekorujemy nią przestudzone ciasto.Smacznego!