ßßß
Na ciasteczkowy spód należy przygotować:350 g ciasteczek - koniecznie korzennych!200 g rozpuszczonego masła dobrej jakościNa cytrynową piankę:350 g pianek marshmallow (użyłam waniliowych)500 g śmietanki 36%1 galaretkę cytrynowąNa mus śliwkowy:1,7 kg renklodsok z 1/2 cytryny200 g cukru2 laski wanilii1 galaretkę cytrynową2 łyżeczki żelatynyŚliwki pokroić w kostkę se skórką, przełożyć do dużego, szerokiego garnka, zasypać cukrem, dodać sok z cytryny i odstawić, aż puszczą sok (ja schowałam je na noc do lodówki). Laski wanilii naciąć wzdłuż, wyskrobać ziarenka, dodać je do śliwek. Przekrojone laski wanilii też wrzucić do garnka. Śliwki zagotować i smażyć, często mieszając do zgęstnienia. (Ja mus przygotowywałam tak, jak zwykle robię powidła. W dwóch turach. Śliwki zagotowałam i smażyłam ok. 45 min. Następnie wystudziłam i schowałam na noc do lodówki, a następnego dnia smażyłam do uzyskania pożądanej konsystencji - ok. 30 min.) Z garnka wyjmujemy laski wanilii i blendujemy całość na gładki mus. Do gorącej masy śliwkowej dodajemy galaretkę w proszku i rozprowadzone w 1/4 szklanki wody 2 łyżeczki żelatyny. Całość dokładnie mieszamy i odstawiamy do lekkiego zgęstnienia.W tym czasie przygotowujemy spód. Ciasteczka miksujemy lub kruszymy bardzo drobno, na piaseczek (najlepiej jednak zrobić to w malakserze lub rozdrabniaczu). Dodajemy rozpuszczone masło i mieszamy. Formę wykładamy papierem do pieczenia, najlepiej zarówno spód, jak i boki. Zmiksowanymi ciasteczkami równomiernie wykładamy dno i lekko ubijamy. Formę wkładamy do lodówki i czekamy aż ciasteczkowa masa zastygnie.
Drugą galaretkę rozpuszczamy w szklance wody. Śmietankę ubijamy na sztywno. Pianki rozpuszczamy w garnuszku, uważający przy tym, by ich nie przypalić. Ubitą śmietankę łączymy delikatnie z rozpuszczonymi piankami i galaretką. Masę wylewamy na ciasteczkowy spód. Na piankę wykładamy gęstniejący mus. Patyczkiem do szaszłyków, zanurzonym aż do ciasteczkowego spodu, rysujemy esy-floresy, wyciągając trochę białej pianki na wierzch i tworząc wzory. Całość chowamy do lodówki na minimum 3-4 godz. - do całkowitego stężenia. Następnie kroimy i pałaszujemy ze smakiem :DCiasto jest dość ścisłe, ładnie trzyma kształt i kroi się bardzo łatwo. Można więc poszaleć w wymyślaniu kształtów poszczególnych kawałków. Ja postawiłam na trójkąty i wydaje mi się, że tak prezentowało się bardzo dobrze :) Tak przygotowana pianka również świetnie się przechowuje. Najlepiej zawinąć ją w papier i schować do lodówki. Wytrzyma wtedy spokojnie 4 do 5 dni.
Wskazówka:Mus śliwkowy można wyłożyć na piankę dość szybko, już po ok. pięciu, góra dziesięciu minutach. Masa z pianek marshmallow gęstnieje bardzo szybko. Trzeba nawet uważać, by pianka nie zgęstniała za bardzo, ponieważ później nie będzie już możliwości rysowania wzorów z jasnej masy na wierzchu i ciasto pozostanie gładkie, choć równie dobre ;)