ßßß Cookit - przepis na Placuszki z jabłkami

Placuszki z jabłkami

nazwa

Wykonanie

Już sam zapach placuszków z jabłkami przywodzi na myśl ciepłe wspomnienia. Babcia smażyła je nam (mnie i mojemu rodzeństwu) zazwyczaj na kolację, jednak teraz kolacji często w ogóle nie jemy. Kiedy po pracy kończę przygotowywać jedzenie, jest to zwykle raczej obiadokolacja i na nic więcej nie mamy już ochoty. Dlatego placuszki robię raczej na niedzielne, leniwe śniadanie, gdy czasu jest trochę więcej i gdy można usiąść i po prostu cieszyć się chwilą. Zdarza się, że nawet w niedzielę nie dane nam jest poleniuchować, więc tym bardziej warto doceniać ten czas. W niedalekiej przyszłości czeka mnie dość pracowity i raczej nie sprzyjający odpoczywaniu czas, dlatego póki tylko mogę, staram się robić to na zapas, np. przy talerzu placków posypanych delikatnie cukrem pudrem. Mmmmm. Pycha!
porcja dla 2-3 osób
Będziemy potrzebować:
1,5 szkl. mleka
2 jajka
50 g rozpuszczonego i ostudzonego masła
4 łyżki kwaśnej śmietany
2 czubate łyżeczki proszku do pieczenia
3-4 łyżki cukru
2 szkl. mąki pszennej
szczypta cynamonu (opcjonalnie)
2 duże jabłka
cukier puder do posypania
olej do smażenia (ja używam w spray'u)
Wszystkie składniki (oprócz jabłek) umieszczamy w misce, a następnie miksujemy mikserem na gładką masę. Jabłka kroimy w ósemki, dodajemy do ciasta i dokładnie mieszamy (już nie mikserem). Smażymy na lekko natłuszczonej patelni na rumiano z obu stron. Najlepiej na niewielkim ogniu, inaczej w środku mogą pozostać surowe. Podajemy oprószone cukrem pudrem lub z łyżką kwaśnej śmietany.
Placuszki zawsze wychodzą pyszne i puszyste. Jednak ja robię je zwykle na oko i raczej nie odmierzam dokładnie składników. Tym razem zrobiłam to po raz pierwszy - specjalnie dla Was - i na szczęście udały się jak zwykle :)
Smacznego!
Źródło:http://ratunkuobiad.blogspot.com/2013/04/powrot-do-dziecinstwa-czyli-placuszki-z.html