Wykonanie
Nareszcie nadszedł ten dzień, kiedy z czystym
sercem mogę powiedzieć "Do widzenia
Kraków, widzimy się w przyszłym roku!" W najbliższym czasie planuję przede wszystkim odpocząć i naładować się pozytywną energią na nadchodzący rok. Oprócz tego nastąpi pewnie u mnie, jak zresztą co roku, szał pieczenia świątecznego oraz domowych porządków. Ah te święta :) Ale będzie nie tylko coś dla ciała, ale także dla duszy. Tradycyjnie wybiorę się na roraty o 6, aby jeszcze w ciemnościach zbliżyć się o kolejny dzień do Bożego Narodzenia.Zanim jednak to wszystko nastąpi trzeba wyjść z domu i wsiąść do autobusu. Spakowana i gotowa do podróży nabieram sił, zajadając bułę z przeróżnościami, które tak jak do wczorajszego śniadania wygrzebałam z lodówki.Składniki:-
bułka- kotlet z
piersi z kurczaka-
rukola-
ogórek kiszony-
pomidor-
papryka-
keczup-
majonez