ßßß Cookit - przepis na Nowojorski sernik

Nowojorski sernik

nazwa

Wykonanie

Gdyby powiedzieli mi, że od jutra wszystkie przepisy na świecie przestaną istnieć, i mogłabym ocalić tylko jeden, to wybrałabym ten. Ten sernik to moje nemezis, bo nie mogę się powstrzymać, żeby nie zjeść ósmego kawałka. A przy tym megaszybki, i megaprosty do zrobienia :)
Składniki:
250g ciasteczek digestive (2 paczki)
125g masła
750g mielonego twarogu
3 duże jajka
220g cukru-pudru
Duża cytryna
180g śmietany 12%
Koszt: ok. 17zł (zależy od twarogu ;) )
Wykonanie:
Kruszymy ciastka na drobny proszek (kiedyś robiłam to w rękach, teraz używam blendera). W tak zwanym międzyczasie topimy w rondelku masło, wsypujemy do ciastek, mieszamy na taki mokry piasek. Wylepiamy nim okrągłą tortownicę o średnicy ok. 20-22 cm (jeżeli nie mamy, to możemy użyć keksówki). Wstawiamy na pół godziny do lodówki.
Do sporej miski wrzucamy resztę składników (śmietanę, jajka, twaróg, cukier puder). Używając tarki oskrobujemy sparzoną cytrynę ze skórki, którą wsypujemy do miski. Później kroimy cytrynę na pół, wydłubujemy pestki, wyciskamy z niej sok do masy, mieszamy. Masa jest BARDZO lejąca, tak ma być! Wylewamy masę na schłodzony spód, i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 170 stopni. Sernik piecze się długo, nawet do 2 godzin - masa musi się ściąć. Jeżeli nie chcemy, żeby góra nam się przyrumieniła (sernik powinien wyjść jaśniutki), to jak zauważymy, że już się lekko ściął - przykrywamy folią aluminiową odwróconą błyszczącą stroną do góry. Gdy sernik już zupełnie się ściął wyłączamy piekarnik, i lekko uchylamy drzwiczki. Jak się wystudzi - wstawiamy na całą noc do lodówki. Następnego dnia konsumujemy i tyjemy.
Źródło:http://iamnotevenhere.blogspot.com/2010/04/nowojorski-sernik.html