ßßß Cookit - przepis na Pralinki z pijaną śliwką vel śliwka w czekoladzie

Pralinki z pijaną śliwką vel śliwka w czekoladzie

nazwa

Wykonanie

Właściwie nie chciałam wstawiać nic na Walentynki.
Nie dlatego, że nie lubię...
Po prostu stwierdziłam, że dużo już dziś w sieci przepisów walentynkowych.
Ale te pralinki są uniwersalne, można je robić na każda okazję i bez okazji.
Inspiracją była Ewa, ale ja poszłam o krok dalej.
Postanowiłam zrobić pralinkę z nadzieniem śliwkowo-marcepanowym w czekoladzie.
Wyszło przepysznie.
Druga sprawa to czekolada. Pan M. nie przepada za gorzką, więc użyłam głównie mlecznej.
Ale... jest jeden haczyk... Upite rumem śliwki mogą zakręcić nam w głowie... naprawdę!
Zaryzykujecie?
POTRZEBUJESZ:
200g śliwek suszonych
ok pół szklanki rumu
200g (jedno opakowanie) marcepanu
100g mlecznej czekolady
50g gorzkiej czekolady
WYKONANIE:
1. Po pierwsze upijamy śliwki, czyli zalewamy je rumem i trzymamy ten duet razem przez około 2 dni.
2. Po tym czasie odlewamy rum i osuszamy śliwki ręcznikiem papierowym.
3. Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej (łamiemy ją, wkładamy do miseczki a tą umieszczamy nad gotującą się w garnku wodą.
4. Odrywamy kawałki marcepanu, rolujemy go palcami na cienkie kółeczka i oblepiamy nimi owoce.
5. Śliwki z marcepanem nabijamy na wykałaczkę i zanurzamy w czekoladzie.
6. Odkładamy pralinki na papier do pieczenia i najlepiej do lodówki.
Smacznego!
Pani M.
Źródło:http://kuchniabeznamiaru.blogspot.com/2015/02/pralinki-z-pijana-sliwka-vel-sliwka-w.html